Mam bardzo podobny przepis.
http://www.wielkiezarcie.com/przepis3776.html
Oponki wychodzą rzeczywiście bardzo smaczne, pulchne w środku i chrupiące na wierzchu. Jednak ser musi być gładki, bo w przeciwnym razie czuć będzie w cieście małe grudki. Dlatego ja wykorzystuję twaróg mielony. Pozdrawiam :))
Danusiu - przeczytałam i już mi się podoba
Wpisuję do ulubionych i na pewno wypróbuję przy okazji.
Dzisiaj piekłam Twoją drożdżówkę. Wyszła znakomita. Wzbogaciłam ją kruszonką:
Polecam innym. Pozdrawiam i dziękuję za przepis :))
właśnie szukałam pomysłu na szybki obiad i trafiłam na twoją zapiekankę. Bardzo łatwo ją zrobić i na pewno będzie pyszna, bo w domu wspaniale pachnie. Dzięki za przepis.
Nutello, są przepiękne!!! Dodaję do ulubionych i wypróbuję w czasie Wielkanocy. Pozdrawiam.
Nutello - zrobiłam dziś twoją zapiekankę na obiad. Jest rzeczywiście prosta, szybko się ją robi i smakuje wyśmienicie. Gorąco polecam wszystkim. Dziękuję za przepis.
Danusiu - dodaję do ulubionych. Przy najbliższej okazji wypróbuję. Wiem, że będzie pyszne, bo kiedyś miałam podobny przepis, ale gdzieś go dobrze schowałam (do tej pory nie wiem gdzie), a potem o nim zapomniałam. Przypomniałaś mi to ciasto, przepis już mam (twój) więc z przyjemnością do niego wrócę. Dzięki.
Jak to "pomidorki lecz bez miąszu" ??? Może bez pestek?
Dziś zrobiłam na obiad z podwójnej porcji. Wszystkim smakowały, choć każdy jadł z innym nadzieniem, a ja... mogłam tylko popatrzeć, bo nadal jestem na diecie :((.
Gratuluję przepisu. Pozdrawiam.
Mmmm przepis brzmi i wygląda ciekawie. Na pewno wypróbuję. Zapisuję w ulubionych. Pozdrawiam Aleex
Ja garnek z budyniem wstawiam do zimnej wody, mieszam od czasu do czasu i letni dodaję do masła (wolę masło do wypieków i tam, gdzie mogę zastępuję nim margarynę). Jeśli masa jest zbyt luźna, na chwilkę ląduje w lodówce lub... za oknem podczas mrozów.
Ana2005 - wcale nie odebrałam Twojej opinii jako negatywnej. Po prostu nie miałam czasu na dłuższą odpowiedź. Świetnie, że każdy z nas ma swoje pomysły i bardzo dobrze, że się nimi dzielimy. Wiem, że "po twojemu" robi wiele osób. Ja podałam swoją "wersję" tej potrawy i, mam nadzieję, że ktoś zechce spróbować. A polecam gorąco, bo mięso tak przyrządzone jest, jak sama wiesz, doskonałe. No i przygotowanie jest odrobinę krótsze i prostsze - tak mi się wydaje. Pozdrawiam serdecznie. Pa :))
Ana2005 - każdy ma swój sposób. Moja galantyna NIGDY się nie rozpada. Mimo tego, ze jej nie obciążam, jest bardzo ścisła w środku. Dzięki za twoje spostrzeżenia. Pozdrawiam.:))
Zgodnie z obietnicą wstawiłam zdjęcia. Mam nadzieję, że ułatwią przygotowanie galantyny. Opłaci się trochę wysiłku, bo tak przygotowane mięso smakuje wyśmienicie.