You are here: / / Comments send by the user major

Comments send by the user major

major

(2012-05-18 13:10)

nie ma sprawy, smacznego życzę :)

major

(2012-05-18 12:22)

alkoholu po skończonym duszeniu nie wyczuwa się w ogóle, pozostaje tylko aromat ... co do spirytusu... pewnie można tylko musisz ostrożnie z ilością, bo on jest znacznie mocniejszy, ,ja bym go rozrobiła pół na pół z wodą albo na przykład dzień wcześniej weź te śliwki, zalej w szklance wrzątkiem (tak pół szklanki około),przykryj i zostaw na noc, a na dzien nastepny dodaj to tego spirytusu (połowę ilości wody) i wszystko razem potem wlej do karkówki, będzie taka troche oszukana śliwowica :)

major

(2012-05-18 11:29)

kilka to w zakresie od 0 do 10 :) myślę że 5-6 sztuk wystarczy

co do alkoholu to ja zawsze robię z alkoholem, szybciej mięknie i ma taki wyrazisty smak, ale pewnie można i bez... tylko pewnie troche dłużej trzeba będzie podusić...

major

(2012-05-07 16:11)

ja to robie na cytrynach rwanych z drzewa prosto, bez pestycydów :)))))) mam taki sam przepis i to jest oryginalny a Amalfi :)

major

(2011-01-02 11:22)

przepraszam, pewnie pytanie dawno nieaktualne ale mam problemy z netem i bardzo rzadko udaje mi się byc gdziekolwiek:) ja robię karkówke w piekarniku ale myśle, że jesli dobra brytfanna, ze szczelną pokrywka to i na gazie może być... wszytskiego dobrego w Nowym Roku :)

major

(2010-02-28 18:57)

to zależy od wielkości karkówki... przyjmuje się na każdy kg mięsa 1 godzinę... ale można też nakłuć mięso taką szpilką, jak do spinania rolad - jeśli nie wypływa krwisty sok, jest gotowa... szczerze mówiąc ja jakoś na "oko" to robię :) pozdrawiam

major

(2008-11-05 08:55)

można jakikolwiek alkohol, byle mocny i wytrawny... co do maślanki i przypraw... pewnie można, ale zadaniem maślanki jest skruszenie mięsa - ma odpowiednie pH służące dojrzewaniu, myślę, że można przepis modyfikować wg uznania, pozdrawiam i smacznego zyczę

major

(2006-10-02 22:24)

ja mam jeszcze inny sposób... Włosi jdnomyślnie okrzyknęli, że lepszy niż oryginał... mianowicie: biorę serek pod nazwą "Toska" mieszam go z cukrem pudrem i z ubitą na pianę śmietanką w ilości 1:1 a na biszkopty dodakowo kładę kilka wiśni ze spirytsowej nalewki... efekt murowany... no i amaretto rzecz jasna tez:))) pozdrawiam...

major

(2006-02-18 08:47)

a z koktajlowych najlepiej zrobić sałatke, one sa najczesciej ugotowane, wystraczy wymieszac z majonezem i dodatkami i podawac w takich wysokich pucharkach, te dodatki to moga byc groszek zielony, kawałki pomaranczy albo co tam lubisz, do lodówki i takie zimne sie je///

major

(2006-02-18 08:45)

nie, koktajlowe nie nadają się zupełnie, są za małe i będą twarde i wysuszone, generalnie im większe te krewetki tym lepiej:)) pozdrawiam

Most active

  • Recipes: 0
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 274
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close