Mleko zagotować i zalać mąkę. Nie czekać, nie przestudzać. Zaparzyć. Życzę udanych wypieków i pozdrawiam.
Lukier na tych pączkach, to woda i cukier puder, dokładnie wymieszane.
hasza...
Na zdjęciu jest porcja otrzymana z ilości składników, podanych w przepisie.
A czas rośnięcia? Jeśli robię malutkie, to jest z nimi trochę zabawy. Kiedy formuję ostatnią kulkę, to te pierwsze są już gotowe do smażenia.
Popsanko, ciasto na zdjęciu jest upieczone w blaszce 25x32 (to przekrojone). Zaś na fotce pod składnikami - w tortownicy o średnicy 30cm (to jest pieczone na 2 razy i jak widać jest ciut niższe). Wybor należy do Ciebie. Pozdrawiam.
Pierniczki rewelacja!!! Rodzinka się wczoraj rozsmakowała. Buzie im się nie zamykały. Będzie chyba trzeba drugą porcję zrobić. ![]()
Pomysł super. Zapiekanka smaczna. Uwielbiamy z połówkiem dania makaronowe. Po tym nie zostały nawet okruszki. Dziękujemy za przepis.
Pozdrawiam serdecznie.
Niezwykle mi miło, że smakowało. Dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam.
Cieszę się bardzo,że smakowało i dziękuję Ci za miły komentarz.
Kochana:-) Nie opakowanie się liczy,ale zawartość.W przepisie wykorzystane są zdjęcia z dwóch różnych wypieków.Jeśli się przyjrzysz,to dostrzeżesz,że na fotkach pod składnikami,ciasto jest właśnie w tortownicy.Pozdrawiam i życzę udanych wypieków:-*
Kotleciki suuuper. Mąż nie mógł przestać chwalić. Ja też zachwycona. Będę do nich często wracać. Polecam wszystkim. Dziękuję za przepis.
Życie,to niezły kabaret.Dobre...świetne...jajcarskie...:-) Wystraszyłaś męża nieźle.
Ja podpisuję się pod pochwałami.Ogóreczki wyśmienite.Już wiem,że zrobiłam za mało (tylko jedna porcja),bo zanim trafiły do słoiczków,to mąż nieźle podjadł:))
Słoiczki mocno zakręcone,nic z nich nie wyciekało,kiedy stały do góry dnem.
A to ilość,jaka pozostała po mężowskiej degustacji:))
Cudnie ci wyrosło wiolu1906. Pozdrawiam