cieszę się, że smakowała, również pozdrawiam. bogna
wlaanie jestem w Bugarii i specjalnie zamowiam sobie tarator. faktycznie nie bylo w nim sosu sojowego i cebuli, aczkolwiek wydaje mi sie, ze mu 'nie szkodza'. dodatkowo tu na miejscu dodaja znacznie wiecej oliwy, ale to akurat (przynajmniej wg mnie)nie jest plusem, wlasciwie to wychodzi z tego tlusty jogurt. wydaje mi sie, ze calkiem niezly bylby tarator z grzankami. wyprobuje po powrocie do polski :-)