Myślę Basiu że może trzeba w takim wypadku wyłączyć górną grzałkę ewentualnie nakryć ciasto folią aluminiową. A co do podpieczenia to oczywiście można tak zrobić. To zależy jak piecze nasz piekarnik, bo każdy piecze ciut inaczej i po prostu trzeba go wyczuć i odpowiednio modyfikować czas pieczenia. Pozdrawiam serdecznie.
Świetny pomysł - też spróbuję...
figencja- ja zawsze robię z jednego jajka na taką ilość oleju i wydaje mi się że jest w porządku. Jeśli kupujemy majonez to wątpię żeby nawet to jedno jajko było na 0,5 litra.
niebieska-różyczka - no cóż, przy smażeniu jajecznicy też salmonella nie ginie, bo za krótko się zmaży i w niskiej temperaturze.....Ale czy mamy ze wszystkiego zrezygnować? A zresztą zakarzenia salmonellą zdarzają się najczęściej przy jakimś zbiorowym żywieniu. Pozdrawiam.
Kacia - cieszę się że smakował.
berenika6 - jeśli musztarda jest ostra to myślę że można dać trochę mniej. Ja zazwyczaj używam stołowej, ale robiłam też z chrzanowej i majonez był smaczny, zreszta nie trzeba się tak ściśle trzymać przepisu, tylko kierować się swoimi upodobaniami. Pozdrawiam
Upiekłam na święta - bardzo smaczna i aromatyczna. Skorzystałam z sugestii i zrobiłam polewę z połowy porcji. Do ciasta dodałam 3/4 szkl. cukru i jak dla mojej rodzinki była wyborna. Będę ją często robić. Pozdrawiam.
Bardzo się cieszę i pozdrawiam.
Masa jest bardzo dobra, robię taką od dawna. A jeśli chodzi o cenę, to inne ciasta też nie wychodzą taniej ( a duża część jeszcze drożej). A wafle robi się szybciutko. W mojej rodzinie wszyscy za nimi przepadają.
Bardzo dobre ciasto. Pierwszy raz upiekłam z powidłami domowymi, a następny z marmoladą dyniową która jakoś nie miała "wzięcia" do innych celów, a w tym cieście sprawdziła się doskonale. Pozdrawiam.
Robiłam to ciasto juz kilka razy. Smakuje całej rodzince, ale najbardziej przepadają za nim dzieci. Polecam i pozdrawiam.
Cieszę się że smakowało. Ja też robię czasem z innymi owocami, co prawda ze śliwkami jeszcze nie próbowałam ale po obejżeniu tych zdjęć mam wielką ochotę spróbować. Pozdrawiam.
Ja używam jako dodatek do sałatek owocowych, galaretek i do ciast zamiast brzoskwiń.
gosik - jeśli chodzi o gotowanie to chyba czas zależy od gatunku dyni i od wieku ( młode dynie są delikatniejsze i trzeba krócej gotować)
Trzeba po prostu próbować.
Cieszę się że smakowało.
Pozdrawiam.
Baaaardzo pyszny ( też dałam 3/4 szkl. cukru bo nie lubię bardzo słodkich ciast). Pozdrawiam
Mojej rodzince też smakowało i łatwy do zrobienia. Polecam.
Dokładnie nie wiem ile można go przechowywać . U mnie majonez najdłużej stał w lodówce 4 dni, ale dlatego że w tym czasie zawsze był zjedzony.
Trzeba go przechowywać w zamkniętym naczyniu.Jeśli jest potrzebna mniejsza ilość to można zrobić z połowy składnikow, a zamiast całego jajka dać tylko żółtko.
Nic nie straci na smaku.Ja mam dużą rodzinę więc zawsze robię z takich proporcji.
Pozdrawiam.
Majonezu wychodzi sporo. Dokładnie nie mierzyłam, ale myślę że ok.3/4 l.
Dzięki za pozytywne komentarze, cieszę się że smakowało.
Pozdrawiam.