Fajny przepis tylko wydaje mi się, że w Meksyku to by warzywa zgrilowali ( po polsku: podpiekli na ruszcie ) ale może surowe zdrowsze.
Karkówka przepyszna, ostatnio dałem por zamiast cebuli i też świetna.
Ps. do sylvii: Johny Walker to whisky a nie whiskey.Whiskey to amerykańska whisky a tak naprawdę dośc paskudny bimber.
Sałatka bardzo dobra.Mam jedną uwagę: por to facet więc nie z tej pory tylko z tego pora>
Od lat robię knedlika ale dodawałem tylko drożdże, bez proszku do pieczenia, ten według Twojego przepisu, wyszedł bardziej pulchny.
Osbiście, gdy mi skleroza pozwala, parę dni wcześniej kroję bułkę i suszę ją, lub gdy skleroza nie pozwala trochę ją po po pokrojeniu podpiekam na suchej patelni.
Robiłem, z podsmażonym szpinakiem z czosnkiem w śroku, a nawet z podsmażoną, zieloną częścią pora, która mi po innym daniu została i też rodzinie i mnie smakowało.
Pozdrawiam braci w knedliku !
Gratuluję, jesteś jak oficer Napoleona, który z biwaku przed bitwą pisał do swojej narzeczonej:
Ukochana!
Piszę do Ciebie, trzymając pistolet w jednej a szpadę w drugiej dłoni