to był mój debiut... przyznam, że poza jajecznicą i nieudaną zapiekanką ziemniaczaną, nigdy wcześniej nie kucharzyłem...ale...
moja dziewczyna powiedziała, że ona takich dobrych zrobić nie potrafi i zabrała (wszystko co zostało) do pracy na następny dzień...
więc cokolwiek mówić - przepis jest OK!!!!