Dawno się tak nie uśmiałam tak to jest, jak się chce szybko coś zrobic, trochę cierpliwości i na pewno wyjdzie.
Bardzo lubię galaretę i z samej golonki też gotuję, ale jednak smakowo to już nie to co z nóżkami. Nóżki wieprzowe przed gotowaniem ładnie nie wyglądają to fakt:) ale dają cały smak i kleistośc, nie potrzeba już dawac żelatyny. Kupiłam golonkę i 4 krótkie nóżki, też będę gotowac na święta.
Masz rację Renato, pasztet poszedł do zamrażarki:) Zawsze piekę pasztet wcześniej, wkładam do torebek i zamrażam, po odmrożeniu jest tak samo smaczny jak przed zamrożeniem:)
Basiu , poszukaj kaczki Barbie w marketach, na pewno znajdziesz. Jest to produkt głęboko zamrożony, więc szukaj w mrożonkach lub zapytaj na mięsnym o kaczkę.
Na kaczce napisane jest barbie , lub kaczka czarna - ta druga też może byc , bo jest chuda..
Witaj iwonko, ja wolę swojej roboty masę makową, ale jak Ci się trafi dobra w puszce - to chyba można zaryzykować:)
Witaj Skopolendro:) postanowiłam trochę powstawiać swoich przepisów na różne serniki na razie, do innych nie mam talentu tak jak moja córka:)
Będą też i zdjęcia, ale dopiero jak upiekę.
Kiedyś jedna osoba mi napisała że ja nie mam własnych przepisów i nic z siebie nie daję dla Wż , więc postanowiłam dać :))))
Pozdrawiam.
Droga ewo , ty znasz przepis na sernik Amerykański z krakersami słonymi, inni dodają kruche ciasteczka. Ja mam przepis pod tą nazwą z sucharami.
Nie mogę nawet podać źródła skąd mam ten przepis, ponieważ mam tylko jakiś stary wycinek z kolorowej gazety. Piekłam go kilka lat temu i bardzo mi smakował, idą Święta więc postanowiłam podzielić się tym przepisem z innymi, bo mi wpadł w ręce. Może komuś zasmakuje i go popełni:) Trochę go zmodyfikowałam i masło wymieszałam miękkie nie rozpuszczone. Z tego co pamiętam smakował bardzo.
W tym przepisie jest proszek, suchary,mąka ziemniaczana i ma taką nazwę jaką ma.
Wpisz sobie w wyszukiwarkę Wż sernik Amerykański a wyskoczy Ci kilka przepisów i każdy inny, ale nie wiem czy jest jakiś ze słonymi krakersami.
Myślę że pouczanie kogoś co do poprawności przepisu, jest trochę nie na miejscu.
Dzięki Rysiaa że zwróciłaś uwagę, trzeba dodać 200 gram masła, już poprawione.
Izuś, nawet słabe zęby zjędzą taką polędwiczkę cienko pokrojoną:) Moja mama świetnie sobie daje radę, chociaż ma państwowe ząbki:)) wystarczy nóż i widelec.
Ursulo może akurat trafiłaś na większe polędwiczki, ja ostatnio spotykam małe i cienkie:(
To szyneczka z karkówki wieprzowej zrobiona dla mojej mamy, czas oczekiwania jeszcze krótszy:)Doprawione mięso siedziało w szynkowarze 12 godzin, 2,5 godziny parzenie, 4 godziny studzenie na balkonie.
Razem 18,5 godz.
Jeżeli miałabym już coś takiego zrobić , to wybrałabym skórkę z pomarańczy.Ponieważ można ją wyszorować i porządnie wyparzyć.Klementynki mają cieciutką skórkę, ale są za to tak samo zsypane konserwantami, jak każde cytrusy.
Też myślę że to jakiś żart, olej i skóra z kurczaka ?
Dla porównania wstawię jeszcze raz zdjęcie swojej, bardzo są podobne do siebie , może trochę kolor inny, ale wiadomo bez konserwantów:)