Szkoda że nie ma zdjęcia
Ach i nie miałam śmietany, nie chciało mi się biec do sklepu, więc dodałam jogurt naturalny. Też wyszły i są pycha.
REWELACJA. wczoraj wieczorem piekłam już drugi raz. Tym razem z porcji potrójnej!!! Bo na święta zrobiłam podwójne i do drugiego dnia świąt nie uchowała się ani jedna. Pozdrawiam autorkę :-)
Zaraz zabieram sie za chlebek z Twojego przepisu. Napisze jak mi wyszedł.
Idealny
właśnie się piecze, mam nadzieje że rzeczywiście się zawsze udaje.
Fajna alternatywa na obiadek. Ląduje w ulubionych. Napewno wypróbuje.
A co zrobić z pestkami?
Właśnie sie schłodziło... Mój mążulek, który ciast nie jada, zajada już trzeci kawałek. PYCHA....