Zrobiłam. Co prawda mój mąż uważa, że osiągnęłam szczyt doskonałości, ale mam dwie uwagi czy może pytania:
-dlaczego ta piana u góry u mnie jest brązowa? Już ktoś o to pytał.
- co zrobić żeby dżem nie wsiąknął zupełnie w ciasto? Dałam cały słoik porzeczkowego z Łowicza.