Zrobiłam następną porcję z tym,że z otrębami i dodałam kandyzowaną skórkę pomarańczy,żurawinkę...Pychota...
Nie mogłam się jednak powstrzymać...Robią się...
Oooj nie kuś...bo w końcu zrobię...!
AnnoJT nie mogłaś zagnieść?Może nie umiesz... Jest to typowe kruche ciasto...proporcje wydają się w porządku...A z jekiej mąki robiłaś?Trzeba trochę wyobraźni kulinarnej,bo mąki są różnej jakości i może należało dodać smietany troszkę więcej aby się ładnie połączyło? No chyba....nie robiłaś z ziemniaczanej?
Muszą być smaczne...już czuję ich smak...miałam w planach robić inne śledziki,a teraz???
Spokojnie,lubię tylko rzeczowe informacje.Nie przepraszaj,jest ok.Pozdrawiam również.
Mariateresa,wiem oczywiście jak wyglądają filety matiasy,a jak w całości , nie spotkałam jednak nigdy w sprzedaży takich co by nie należało wymoczyc stąd moje pytanie i myslę ,że słuszne.Pozdrawiam
A śledzi nie moczymy wcześniej?
Pomysł super!Gratuluję
Udały się,udały!!! Bardzo smaczne!
No ja myślę,że mi się udadzą,tyle pozytywnych komentarzy przecież jestem stara gospocha Prażka by była jak mi się nie udadzą Wieczorem będę działać i zobaczymy....
No to ja zrobie i schowam,ale czy będą dobre,ponieważ nie wszystkie ciasteczka tak długo mogą leżeć.
Mam pytanko,czy jak dzisiaj upiekę te smakowitości to doleżą do świat,czy za wcześnie?
Może odpowiem ja.Na każdy kg mięsa 1 godzinka pieczenia,czyli tak około 1,5 godz.
Słoiczek powideł tzn.taki tradycyjny,mały 0,33l? A jak przełożę jakąś bitą śmietaną czy innym kremikiem to będzie dobrze?