Bez jajek, da sie to zagnieść ☺
Jestem młodą "kuchareczką" która od nie dawna sama na własnej kuchni zaczyna swoimi małymi krokami uczyć się smaku, udostępniam (w wolnej chwili) przepisy które przeze mnie wykonane smakują moim bliskim robiąc to czuje się pewniejsza w tym mimo młodego wieku, a każdy popełnia błędy więc Pani Tingro myślę że jest Pani już w swojej kuchni ładne lata świetną gospodynią i kucharka i to misz masz jak pani nazwała rzeczywiście nie ma prawa się nazywać leczem więc nazwa zmieniona mam nadzieje że odpowiednia PRZEPRASZAM że nie sprawdziłam tego
Już poprawione :-) przepis od znajomej i tam był taki czas podany nie zauważyłam ze źle przepisałam z kartki, ja czas duszenia skróciłam do około 1 godziny bo również pomyślałam że może to wyjść zbyt suche
:-) Pozdrawiam
Możliwe ponieważ nie mamy wszyscy równych piekarników u jednego bardziej dopieka u innego mniej już się z tym spotkałam nie raz ale ciesze się że smakowało
Twój przepis który znasz jest również bardzo ciekawy
Niebo w gębie :-) Pychota
Myślę że tak nigdy nie ważyłam ile to gram z tego paska wychodzi zawsze "robię na oko" :-)
Dziękuje za miły komentarz :-) Pozdrawiam
super że smakuje :-) co do drożdży to robię tylko na suchych nie próbowałam na mokrych
Bardzo się cieszę :-)
Dokładnie dobrze pani mówi pani megi65 :-)
Super naprawdę ciekawy pomysł na wykorzystanie buraków. Dwie sroki ..... :-)