You are here: / / Comments received by the user Wkn

Comments received by the user Wkn

pazzina

(2013-02-28 10:52)

Zrobiłam połowę porcji w papilotkach do muffinek. Wyszły rewelacyjne babeczki mimo, że bez orzechów i rodzynek.  Duuuuuuuużo jabłek!! Genialne, mięciutkie, wilgotne. 

acia121

(2013-02-27 23:19)

Z pewną dawką niepokoju zabrałam się dzisiaj za gotowanie tej zupy , nie bardzo pewna jaki będzie efekt końcowy. I tu na szczęście miła niespodzianka . Zupa bardzo dobra , w smaku faktycznie trochę zbliżona do żurku . Robiłam w zasadzie ściśle wg przepisu , od siebie dodałam tylko 1 marchewkę pokrojoną w talarki i połowę pietruszki startej na dużych oczkach. Przepis zostaje w ulubionych do ponownego wykorzystania

Fot. Wkn, Pyzy z nadzieniem
Pyzy z nadzieniem
193k
1.3k
106
Wkn
bogdzia

(2013-02-27 19:53)

Bardzo smaczne, wczoraj zazdrościłam tych pyz Joannie11, no i dzisiaj wykonałam

patrycja1

(2013-02-27 16:40)

Wkn, skorzystałam z Twojego przepisu. Roladki pyszne. Niestety w trakcie smażenia zorientowałam się, że moja śmietana hmmmm... wzięła była i wyszła, podlałam pieczarki łyżką sosu sojowego i dusiłam 30 min. Bez sosu też smakowały wysmienicie. Polecam!!

 

Fot. Wkn, Gorące psy
Gorące psy
13.4k
176
7
Wkn
andzia 01

(2013-02-27 15:26)

ja tez robilam wyszly wysmienite przekazalam przepis siostrze tez im smakowalo dziekuje za przepis

mggi63

(2013-02-27 10:31)

No to mamy menu dla konika....czekamy na inne zwierzątka

Wkn

(2013-02-26 19:01)

Oj, czyszczenie powierzchni ze stali nierdzewnej (kuchenki, piekarniki, lodówki, okapy)  to niełatwa rzecz - smugi, smugi i jeszcze raz smugi, czasem nawet pojawiające się po gotowych preparatach. 

Można próbować płynem do mycia naczyń, który następnie spłukujemy i przecieramy płynem do mycia szyb - jest szansa, że nie zostaną brzydkie plamy, a zabrudzenia (kropki z pryskającego sosu, czy tłuszczu) zostaną usunięte. Ściereczkami z mikrofibry lub ręcznikami kuchennymi wielorazowego użytku, które można prać polerujemy powierzchnie, aby ładnie się świeciły.

Trudniejsze zabrudzenia można próbować usunąć, spryskując powierzchnię sprayem do tłuszczu i przypaleń lub nakładając tradycyjną pastę do szorowania (bez drobinek ścierających!), albo przygotowując pastę z octu, sody i ew. odrobiny wody. Po upływie 15-30 minut myjemy powierzchnię, starając się nie używać ostrych myjek, które mogłyby porysować powierzchnię.

Ogólnie, czyszczenie powierzchni z nierdzewnej stali to może nie syzyfowa, ale na pewno benedyktyńska praca.

Chrystiana

(2013-02-26 18:10)

Jak czyscic kuchenke ze stali nierdzewnej?

uzywam czasem octu lub plynu do szyb ale jej czyszczenie doprowadza mnie do...

bea39

(2013-02-26 13:17)

Niestety szwankuje mi klawiatura a nie ma możliwości poprawienie błedów po publikacji, to raz i wydaje mi sie,że dobrze wychowany człowiek pomysli sobie a nie bedzie się wyśmiewał nie znając powodów.

Dwa konsultowałam się z koniarzami z dziada pradziada, żąden z nich nie podałby tych ciasteczek swoim koniom,one po prostu je trawia takich rzeczy. Ale cóż, może jestem niedouczona.....

Co do cukru, konie w naszej stajni dostają je wyjątkowo, jak wykonaja naprawde trudne zadanie. Nie moge odpowiadać za to,że nieodpowiedzialni jeźdżcy zrobią wszystko dla zdobycia nagrody. Z takim własnie traktowanie koni (tzn. podawaniem czegoś czego zwierzeta nie powinny jeść) walczy związek. Ale niestety to jak z dopingiem na olimpiadach. I tyle w tym temacie ode mnie.

iwett

(2013-02-26 09:11)

Raaaany bea39 podstawówka się kłania. Z tymi błędami ort. to ja już czasami nie mogę.......!!!!!!!!!!

newa

(2013-02-26 08:09)

konie nie są przeżuwaczami ;p ale ciastka wyglądają super, sama bym się na takie skusiła ;p

Wkn

(2013-02-25 20:49)

beo39,  jest przepaść pomiędzy ciastem od pizzy, świeżą bułką czy pieczywem na zakwasie, które zrobią im krzywdę, a mocno wysuszonymi chrupiącymi ciasteczkami przygotowanymi ze składników, które mogą zjeść te zwierzęta bez uszczerbku na zdrowiu. Przykre to, że w zasadzie postawiłaś znak równości między "takimi co pizzę koniom przynoszą" i moją skromną osobą, której nigdy by taka "niedźwiedzia przysługa" do głowy nie przyszła.

Dziwi mnie Twoja wypowiedź, ponieważ sugeruje, jakbym zachęcała do traktowania ciasteczek jako podstawowego posiłku, co jest absurdem, takim samym jak częste i w dużej ilości podawanie jakichkolwiek smakołyków prócz np. świeżej marchewki zimą, która wspaniale uzupełnia niedobory witamin i raczej trudno ją przedawkować. Oczywiste jest, że ciasteczka dla koni podaje się nie jako jedzenie, ale jako symboliczny smakołyk, zawsze przygotowany z dozwolonych składników. Nikt przy zdrowych zmysłach nie poczęstuje konia kilogramem ciastek, nawet specjalnie w tym celu zakupionych w specjalistycznym sklepie. Podaje się jedno, dwa, trzy - w zależności od wielkości, nie często i wyłącznie za zgodą właściciela, który najlepiej wie, kiedy i ile jakich rzeczy zwierzę jadło.

Cukier, wbrew temu, co piszesz, wcale nie jest dla koni zdrową nagrodą. Cukier lub miód podają koniom tuż przed zawodami - najlepszy to dowód jaką jest bombą energetyczną. Podawany regularnie potrafi wpłynąć na obniżenie odporności tych zwierząt.

Jeśli chodzi o chleb, też warto, abyś napisała, jeśli już mamy być tak precyzyjni, że nie powinien być pieczony na zakwasie. Najlepiej trawiony jest pszenny, koniecznie bardzo dobrze wysuszony.

bea39

(2013-02-25 20:21)

Jeśli chcesz zrobic krzywdę zwierzęciu to jak najbardziej rewelacyjne ciasteczka. Nie gniewaj się ale koń woli świerzą marchewkę, jabłuszko czy suchy chleb ale tylko na przegryzkę,,,no kostkę cukru jako naprawde nagradę w wyjatkowych sytuacjach.

Jako stara koniara, spędzająca wiele czasu wśród koni i w stajni nie tylko rekreacyjne, nigdy nie podałabym im takich ciasteczek.No ale cóż, sa tacy to przywoża nam do siasto z pizzy czy obwarzanków czy słodkicg bółek przekonani,że konie tylko czekaja na takie smakołyki.

carolotta

(2013-02-25 20:00)

Bardzo ciekawe. Szkoda, że nie znam żadnego konia, nadalyby się do pogryzania przy herbatce ;)

Wkn

(2013-02-25 19:07)

Jeszcze a propos tej cytryny, dopiszę, że kiedyś zasłyszałam o sprytnym sposobie polegającym na wstawieniu do mikrofali talerze z cytryną przekrojoną na pół i nastawieniu mikrofali na moc na przysłowiowe pół gwizdka. W efekcie para nie zwilżyła zabrudzeń na ściankach wnętrza, a cytryna zachowała swój jędrny kształt. Zadziałało mniej więcej dopiero pocięcie cytryn na ćwiartki i mikrofalowanie przez kilka minut na najwyższej mocy. Cytryny sflaczały, wilgotność we wnętrzu wzrosła - efekt jakiś był. Ale jednak patent z miską napełnioną wodą, w której pływają cytryny wydaje mi się najlepszy. Poeksperymentujcie :) Najlepiej do testowania używać starzejących się cytryn, zbyt brzydkich, by wrzucać je do herbaty lub dekorować nimi potrawy :D

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 273
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 0
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close