Popieram, jadliśmy te babeczki (po szwedzku 'bulle') i sa fantastyczne. Bedąc u znajomych Szwedów próbowałam je robić i udały się. Są przepyszne. Ja miałam tylko kłopot z ich formowaniem (coś na kształt warkocza a potem w zwinięte w kłębek i do foremki), ale w końcu się udało. Polecam
Ciasto pyyyyyychotka ,zawsze się udaje.moja rodzinka go uwielbia odkąd go zrobiłam polecam wszystkim
W szwecji te ciasteczka nazywaja 'bulle' - tzn. po szwedzku bułeczka. Bułeczki z cynamonem sa po prostu najlepsze :-P mniam mniam