Wspaniala rybka!!!! Polecam i tylko z tym sosem imbirowym!!!! Rewelacja!!!
Bardzo ciekawy przepis coś nowego napewno zrobię
.pozdrawiam
Uważam tę dyskusję za zakończoną :) Ewidentnie nie jest to ani problem wstawiających przepisy, ani samych przepisów.
Ja z tamtego przepisu potrafiłam zrobić rolki,wystarczyło przeczytać przepis i stosować się do niego (tak jak robi się z wszystkimi przepisami). Nie napisałam, że twój przepis jest zły tylko, że ten który jest już na forum jest praktycznie taki sam. Więc po co kolejny?? Nie chciałam cię urazić i nie wątpię, że twoje RollsRojsy są smaczne. Mnie poprostu denerwuje jak czegoś szukam i wyświetla mi się jeden i ten sam przepis w kilkunastu "odsłonach".
:) dziękuję za ciepłe słowa.
mysha, raczysz żartować, prawda? ![]()
ja z tamtego w życiu nie wiedziałabym jak zrobić rollsy - a co do samej formy - to mówiąc szczerze, jest to bardzo klasyczny przepis "amerykański" a nie jakiś autorski pomysł własności użytkownika, którego przepis przytaczasz
Bardzo podoba mi sie ten przepis, napewno z niego skorzystam i to już niedługo
pozdrawiam autorke tego przepisu i gratulacje za bardzo przystępny styl pisania, oby wiecej tak fachowo opisanych przepisów, pozdrawiam i czekam na nastepne
Cóż każdy ma prawo do własnego zdania.
Chciałam zauważyć,że tutaj jest bardzo dużo praktycznie takich samych przepisów!! Zresztą ten jest lepszy, ponieważ są podane konkretne ilości składników a nie tylko ciasto drożdżowe + cynamon + cukier + mleko....co swoją drogą jest oczywistą oczywistością.
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis21257.html
to jest praktycznie ten sam przepis
:) Miło mi - polecam połączenie i smacznego!
bardzo lubie fetę,a do smazonych filetów drobiowych jeszcze nie dodawałam.mysle,ze troszke sobie ten przepis uproszczę i farsz wcisne w kieszonke nacietą w piersi.zmniejszy sie tym samym mozliwość wypłyniecia podczas smazenia.dzieki za nowy pomysl.
;) najważniejsza zasada dla poszukujących prawdziwej miłości... naucz się dopieszczać siebie samą, a wtedy miłość sama przylezie.
;) Mówiąc uczciwie nawet nie zaznaczałam, że nadaje się dla dzieci. Jakby tak zabrać pieprz i nalewkę, niewiele zostanie...
Ale wiesz co... jestem pewna, że można go jakoś zmodyfikować - miód, nieco korzennych przypraw, sok z cytryny a zamiast pieprzu krokant orzechowy i voila! :)