You are here: / / Comments received by the user ekkore

Comments received by the user ekkore

ekkore

(2016-08-05 12:28)

Odpowiem po amerykańsku - bekon dobry do wszystkiego..heheee. Ja tą sałatkę pierwszy raz jadłam jakiś miesiąc temu z kawałkiem. Najpierw grzecznościowo (surowy brokuł nie przeszedł mi nigdy przez gardło, do tego boczek na słodko - kto to widział), a potem opędzlowałam prawie całą miskę. W domu zrobiłam po swojemu - dodając ser, ostrości i orzechy. Przy kolejnym wykonaniu zapisałam przepis - bo z pamięcią to różnie bywa.
Mnie samej to połączenie pasuje, zdecydowanie bardziej w mojej pikantno-słodkiej wersji niż w tradycyjnej, w kierunki słodkości od rodzynek i żurawiny (ale ta też może być). Jak nie spróbujesz nie dowiesz się.  Często pojedyncze składniki, pozornie nie pasujące do siebie, nielubiane przez nas w komplecie dają zaskakująco rewelacyjny rezultat smakowy.

Dżanina Fonda

(2016-08-05 11:34)

No a jak nie???? Już jest podobna tutaj, dodatkowo z octem i jest przepyszna. Zobaczymy z serkiem, już go znalazłam.... czeba kupić, tylko poszukam szaleńca do spółki. :)

Wkn

(2016-08-05 09:10)

ekkore, jak bum cyk cyk - walnij się wewpierś i przysięgnij, że brokuły, boczek, żurawina, rodzynki, ser oraz majonez smakują połączone w sałatce, bo zjadłabym, ale się bojam book Egzotyk dla mnie jakich mało to połączenia smaków. A robić mini porcję jakoś nijak, chociaż z drugiej strony, może to i jakieś wyjście :) 

Dżanina Fonda

(2016-08-05 07:47)

Dziękuję uprzejmie, ekkore. :)

ekkore

(2016-06-11 23:23)

Jak podpowiedziala Fidrygalka to warzywo. Jak się śmieją Amerykanie ryba z ogródka. Ma taki lekko rybny zapach, w smaku ledwie wyczuwalny. Można ją robić panierowana i smazona w głębokim tłuszczu. Albo używać do sosów i zup, wydziela kleista substancje, która jest doskonałym zagestnikiem. Jeden z głównych składników gumbo z Luizjany. Nam bardzo przypadła do gustu, w każdej postaci.

fidrygalka

(2016-06-11 17:14)

Piżmian jadalny lub inaczej ketmia jadalna. Warzywko takie. Prawdę mówiąc - w sklepach jeszcze nie widziałam, nigdy więc nie przyrządzałam ale w knajpce indyjskiej jadłam w curry.

mggi63

(2016-06-11 12:43)

To na pewno jest pyszne :) Tylko mam pytanie co to jest okra ?

ekkore

(2016-04-11 12:21)

Wszystko to kwestia osobistych preferencji. Nam bardzo smakowało, w tej formie mogę jeść szparagi.

Wkn

(2016-04-11 07:58)

Czyli jednak dobre jest połączenie szparagów i krewetek. W takim razie też będę musiała wypróbować. Dzięki!

ekkore

(2016-04-06 01:28)

Generalnie temat przechowywania chleba to osoba bajka. I bardzo długo. Ścierkę (samą) też testowałam - z mizernym skutkiem. Miałam chlebak drewniany - ale jak znalazłam inne formy życia, chyba bardziej zainteresowane drewnem niż chlebem - zastąpiłam go stalowym. W zasadzie jest to pojemnik do przechowywania, żeby się chleb nie pętał luzem.
Worek foliowy relatywnie się sprawdza - chleb rzadko dotrwa do innego  stanu świadomości.

Wkn

(2016-04-05 22:11)

Wiesz co? Ta ścierka u mnie, jest obowiązkowa właśnie odkąd próbowałam przechowywać chleb w worku - niestety był bardziej podatny na pleśnienie. Z kolei sama ściereczka lniana bez worka sprawiała, że zsychał się. Chlebaka nie mam, więc trudno mi coś o nim powiedzieć. Więc metodą prób i błędów na razie stanęło na ścierce w lekko otwartym worku - co przyniesie przyszłość, zobaczymy :)

ekkore

(2016-04-05 22:04)

Też najpierw studze na kratce. Potem przechowuje w worku i chlebaku. Tylko jeden chleb jest całkowicie bezworkowy, chleb najprostszy,  on sobie leży tydzień w chlebaku i nic. No chyba, że trafi się jakieś burzowe powietrze, no to wtedy potrafi szybciej. U mnie normalna wilgotność jest wysoka, a w upalne, burzowe dni czasami nawet sięga 100.

Wkn

(2016-04-05 20:58)

A jak przechowywałaś? Ja mam taki zwyczaj, że bochenek najpierw całkowicie studzę na kratce, potem zostawiam jeszcze dodatkowe kilka godzin na kratce bez przykrycia, następnie zawijam w czystą lnianą ściereczkę i wsuwam do reklamówki, ale tę już zostawiam rozchyloną, nigdy nie zawijam szczelnie folii :) Mam jeszcze dwie kromki na jutrzejsze śniadanie i mogę się założyć, że nic im nie będzie. Ale fakt, raczej suchy czas mieliśmy ostatnio.

ekkore

(2016-04-05 20:31)

Mój wytrzymał niecały tydzień. Ostatni kawałek zaplesnial. Ale przy tej upalnej, deszczowej 
wilgotności to i tak długo. Ale w ten weekend kolejne pieczenie. Tym razem z ziarenkami.

Wkn

(2016-04-05 17:52)

Dziś dojadamy ostatnie kromki z chleba upieczonego 31  marca. Wypiek ma szósty dzień, a wciąż smakuje rewelacyjnie. 

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 270
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 90
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close