Racuszki pierwsza klasa!! właśnie takiego przepisu szukałam dodałam trochę jabłek i wyszły supersamcznitkie
Ja też myślałam że to pączki.
racuszki poprostu...NAJLEPSZE!! Mój synek wchodząc do kuchni na obiadek krzyknął: ale super pączki na obiad!! hahahahh
polecam wszystkim .Ja skorzystam z przepisu jeszcze nieraz,pozdrawiam serdecznie
Racuchy z drożdży suszonych wyszły poprostu suuuper. Pozdrawiam:)
Witam:) Mam pytanko dotyczące drożdży- czy moge użyć suszonych?
racuchy byly przednie...swietny przepis:)
polecam, naprawdę wyszły smaczniutkie - dalam 3 (może 3 i 1/3) szkl. mąki (szymanowskiej) i troszke więcej mleka - pięknie wyrosły i po upieczeniu w sam raz i wcale nie wciagają za dużo tłuszczu!!!
Mniam, mniam. Bardzo dobre,szybko się je robi a jeszcze szybciej znikają z talerza. Jedną partię zrobiłam z jabłkami. Polecam i pozdrawiam autorkę.
Dziś na obiad mieliśmy pyszne (i jakie pulchne!) racuszki.
Na koniec też dodałam starkowane jabłko - pycha!
Ja też dziś zrobiłam i racuchy wyszły super:))) Na początku ciasto było trochę rzadkie, ale myślę, że to przez to, że dodałam ztarkowane jabłka, które puściły sok. Więc dodałam jeszcze pół szklanki mąki i teraz wyszły pulchne i grube. Polecam z dodatkiem cynamonu. Pychota. Pozdrawiam i dziękuję za przepis :))
Tym razem zrobiłam racuchy według Twojego przepisu, trzymając się ściśle wskazówek. Ciasto robi się bardzo szybko. Jest bardzo gęste, przez co racuchy nie opadają. Będę nieraz korzystała z tego przepisu.Pozdrawiam.
Racuchy są REWELACYJNE!!!
Przestraszyłam się konsystencji, bo jestem początkująca... Ale wyrobiłam ciasto ręką, tak by "odchodziło" od niej, poczekałam aż urośnie i usmażyłam. Jestem zdumiona, że mi się udały!!!
Dodałam do nich jabłuszka, mniam... palce lizać!!!