Bardzo dziękuję Basiu. Pozdrówka też dla Ciebie:)))
Ja dawałam wiśnie świerze, latem, nie robiłam jeszcze z mrożonymi ale chyba mogą byc (bo już nawet dawałam śliwki własnie mrożone i też było pycha). pozdrówka.
nie wiem dlaczego ale takie zestawy: ziemniaki, tunczyk i groszek wzbudzaja we mnie slinotok
No nic, trzeba sie zabrac za robienie salatki Pana Tescia:) (no wlasnie powinna sie nazywac - salatka Pana Tescia!:)
Ja mam to szczęście, że teść gotuje rewelacyjnie i mam od kogo ściągać
Cieszę się że smakowało.Pozdrawiam;))
Wygląda fajnie. Napisz mi tylko proszę czy te wiśnie są z kompotu czy mrożone. Mam zamiar zrobić tą wersję w niedługim czasie. Pozdrawiam:))
Anek:D ja mam też ten sam przepis co Ty z wiśniami lub powidłami i nazywa się "pleśniak" lub "ambasador" jest pyszne polecam.
Chciałabym mieć teścia z tak fajnymi pomysłami :) Bo sałatka oczywiście wyszła pyszna. Niestety mój potrafi przypalić nawet wodę na herbatę, więc chyba nie mogę liczyć na niego w tej kwestii :D Na szczęście mam jeszcze stronkę WŻ, a na niej wiele kulinarnych talentów (jak Ty na przykład :)), więc moja rodzinka napewno z głodu nie zginie :D Dziękuję za przepis!
ostatnio robilam to ciasto i jest przepyszne :-)dzieki za przepis
No pewnie że smakowała. I to jak! Dla zaostrzenia smaku dodałam łyżeczkę musztardy paprykowej.
Mi niestety też banany ściemniały... ale ogolnie ciasto łatwe i w zasadzie szybko można przygotować...Pozdrawiam
Wielkie dzięki Cewo za tak miłe słowa. Ta suróweczka to moje najnowsze odkrycie. Mam nadzieję że i Wam będzie smakowała. Pozdrawiam:))
Jutro wypróbuję. Proszę o więcej takich przepisów, dla mnie w dziedzinie surówek i sałatek jesteś najlepsza!!
Ojej takie miłe słowa z samego rana. Bardzo dziękuję. Nikt mi jeszcze tego nie mówił. Mam jescze parę pomysłów. Jeśli mi wyjdą to na bank zobaczycie na tej stronce. Pozdrawim serdecznie:))))