Minnie, robie napój z twojego przepisu juz drugi raz jest bardzo smaczny a to co pozostało ze składników wykorzystuje do ciasta lub do pieczeni mięsnych, farszów mają super smaczek( cukru daję do napoju troche mniej, wtedy miąższ jest bardzo mało słodki), znałam przepis nieco inny z czasów kryzysu ale twój mi bardziej odpowiada polecam wszystkim i pozdrawiam dankarz
stary przepis to-4pomarańcze,0,5 kg. marchwi,1 kg. cukru,kwasek cytr.7 l. wody.Oczywiście pomarańcze obrane.robiłam właśnie na święta-rewelka
jest smaczne a przede wszytkim proste w wykoaniu bo wszytko sie miesza mikswrem lub lyzka:)zadna filozofia,szybko i smacznie:)
Wydaje się pyszniutkie. Daję do ulubionych:)jak upiekę to napiszę.
ja zawsze robie w prodizu,ale jezeli nie ma pani prodża to polecam jakas spora tortownice taka 26cm np.ciasto ladnie rosnie,moze ewentualnie zrobic na blasze jakiejs nieduzej ale glebokiej sama nie wiem wsumie najbardziej poleca prodiż:)
Jaka ma być ta forma , na duży placek czy może być np średnia tortownica?
dla koloru i kontrastu można dac również keczup :)
i jak są święta wielkanocne to rzezuchę (jej ale trudne słowo :)) )
Fajnie że przypomniałaś muszę zrobić moje dzieci tego nie znają a ja robiłam wiele razy umnie nazywało się to GoGo.
Mam w swoich zbiorach identyczny przepis. Mam do niego ogromny sentyment, bo to był mój pierwszy samodzielny wypiek :D Naprawdę jest smaczne i łatwe, no i całkiem efektowne, dlatego jeśli ktoś jeszcze nie próbował upiec zebry powinien się skusić :)
dziekuje za mile komentarze tym bardziej ze to moj debiut:)moj tata mnie kiedys nauczyl ten napoj robic,nauczyl sie chyba jak jeszcze w bylej czechoslowacji byl:)naprawde bardzo smaczny jest ten napoj i wychodzi pycha:)
Też robiłam kiedyś taki napój, nawet bardzo często i znalazłam nawet przepis w zeszycie. Podobny, choć nieco się różni:
1 duża pomarańcza, 40 dkg marchwi, 1 szkl. cukru, 4 l wody i kwasek cytr.
Marchew obrać, pomarańczę sparzyć, pokroić w pasterki /pomarańczę ze skórką/, zalać ok. 1/2 l wody i gotować 1 godz, Zmiksować wszystko, dodać do przestudzonej wody przegotowanej z 1 szkl. cukru, wymieszać, doprawić do smaku kwaskiem.
Ale fajnie, jednak stare zeszyty się przydają no i pamięć , a tą Minnie masz wspaniałą.
Musze sprobowac ,bo az trudno uwierzyc ze z takiej ilosci skladnikow moze wyjsc tyle napoju
Koleżanka robiła (koniec lat 80-tych) sok na samych skórkach pomarańczowych i też był pycha.