"bratka2" dzięki za miły komentarz.
Anes szarlotka superowa tania i smaczna.Polecam wszystkim.Dziękuję za przepis.
Ja nigdy nie podpiekam spodu. Jabłka wykładam zawsze usmażone (mogą być ze słoiczka z zimowych zapasów).
nie trzeba podpiekać wcześniej spodu? tylko od razu wykładać jabłka?
Bardzo smaczne ciasto. Z pewnością jeszcze nie raz u mnie zagości. Dziękuję za przepis i pozdrawiam.
Dzięki "elas" za komentarz.Cieszę się,że smakowało.Pozdrawiam...
Świetne i szybkie ciasto. Z tym, że następnym razem zrobię z 1,5 porcji na większej blaszce bo takie małe za szybko się kończy. Skorzystałam z podpowiedzi Aleex i na wierzch wyłożyłam ubite białka. Jabłka starłam na grubej tarce i dałam surowe. Sok trochę odcisnęłam. To ciasto ma jeszcze jedną wielką zaletę, po wyjęciu z piekarnika jest gotowe do jedzenia. Nie potrzeba z nim nic więcej robić.
Cieszę się,że rodzinka zajadała ze smakiem. :-)
Aguś dzisiaj znów piekłam Twoją szarlotkę. Kiedy ciasto było już w piekarniku, przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Pozostałe białka ubiłam z cukrem i cukrem waniliowym n sztywną pianę. Po 45 minutach pieczenia wysunęłam ciasto z piekarnika i na wierzch wyłożyłam ubite białka. 20 minut wystarczyło, aby powstała pyszna beza. Ciacho udało się i wszystkim smakowało - także w wersji na ciepło. Pozdrawiam :)))
czesc Anes.tak ser był ostudzony ale po raz pierwszy robilam taki sernik wiec byc moze gdzies popelnilam błąd .....mam nadzieje ze mi wybaczasz ;-) ciasto znikneło w ciągu jednego dnia wiec chyba moge uznać ze sie udało! serdecznie pozdrawiam :-)
Przykro mi,że masa się zważyła.Czy ser był dobrze ostudzony?
No więc masa zastygła dopiero na drugi dzień....jak dla mnie jest troszke za tłusta - bardziej jak krem niz sernik, ale mojemu chlopakowi baaardzo smakuje i co chwila kroi sobie kolejny kawalek.Tak wiec ogólnie jestem zadowolona i dodaje przepis do ulubionych.Pozdrawiam :-)
cholercia! troche mi sie zważyła masa juz przy ostatniej porcji serka ale nie rezygnuje.....tylko nie wiem czy to mi teraz zastygnie takie zważone....ale stres....napisze co wyszlo.
czesc kuchareczki! od 2 godzin szukam fajnego przepisu na sernik na zimno i po namysle zdecydowalam sie wlasnie na twoj Anes Zatem trzymaj kciuki (troche sie martwie o te grudki) jak tylko zrobie to napisze czy podolalam temu wyzwaniu. pozdrawiam serdecznie!