Bardzo dziękuje za podpowiedź, w takim razie dziś wieczorem ugotuje barszczyk na jutrzejszą osiemnastkę mego pierworodnego:)
Edyto, nie potrzeba zadnego garnka parowego. Tak jak juz Ci renata36 podpowiedziala, duzy garnek obwiaz sciereczka i na niej rob buchty. Tak tez opisalam w przepisie. :)
Jak najbardziej barszczyk mozna przygotowac wczesniej. Jak troche postoi to jeszzce lepiej smakuje. Wazne zeby, przy podgrzewaniu nie zagotowac, bo to zmienia kolor na krwisty.. jak ostygnie znowu jest buraczkowy.
nieeee nie wrzuciaj ich do wody bo potrawa do wyrzucenia. Jeśli nie masz parowego garnka możesz zastosować metodę mojej babci. Większy garnek, pół garnka wlej wody, zamiast pokrywki na garnku można zawiązać czystą lnianą ściereczkę, tak na sztywno, w okół obwiązać np sznurowadłem, wodę doprowadzić do wrzenia i na tej szmatce układaj buchty, nakryj całość większą miską, odmierzaj czas parowania, zdejmij miskę (uwaga para parzy) i gotowe. I tak kolejne porcje. Moja babcia miała taką dyżurną szmatke która służyła tylko do parowania klusek, oj często wykorzystywana :) Pozdrówka
Czy moge je wrzucic normalnie do gotujacej sie wody?, gdyz nie posiadam garnka parowego :(
A ja mam pytanie czy moża zrobić ten barszczyk dziś na jutro? żeby nie stracił smaku ani koloru
Hej Bodku! O ile nie natrafisz na ziemniaki, ktore rozgotowuja sie mysle, ze i tak mozna bedzie przygotowac ta potrawe. Farsz rowniez wg wlasnego uznania. Ja dodalam ten przepis na podstawie analizy tego, co jadlam na wczasach.. Daj znac, jak zmodyfikujesz przepis, wstawimy wtedy poprawki! :) pozdrawiam Glumanda
hmmm a nie dalo by sie tak na leniucha ugotowane ziemniaki w mundurkach wydrazyc i juz podsmazone jarzynki dac i zapiec?? musze koniecznie sprobowac:)
Pycha,pycha po stokroć pycha!!!Ziemniaczki są przepyszne!Ponieważ moja córka nie lubi pomidorów zrobiłam inny farsz:podsmażyłam pieczarki,cebulke i chudy boczuś,wymieszałam to z serem feta i natką pietruszki.Przykryłam plastrami żółtego sera.Objedliśmy się nieprzyzwoicie.Nie wkładałam papieru pomiędzy ziemniaczki-ser na szczęście nie spłynął i nie zrobiła się z nich jedna całość.A tak wyglądały ziemniaczki po wyjęciu z piekarnika:
dzieki za odpowiec
dzieki Glumando teraz jest wyglada apetycznie az slinka cieknie.Musze trobic
Natko64, tu ta sama sprawa, co przy makowcu, juz dodaje zdjecia extra. :)
Po awarii serwera przenioslam moje odzyskane przepisy na bloga. Teraz go znowu tu dodalam. Zdjecia dodam jeszcze raz z biblioteki obrazow, i wtedy bedzie widoczne, ze ze zdjeciem. :)
ciekawe myslalam ze przepis jest bez zdjecia,a zdjecie jest dlaczego?
a ja nie mam zdjecia nie wiem czemu?