Kasiu dzięki za przepis. Napewno wypróbuję.
Potwierdzam -bardzo dobre Smarowidło ,zrobiłam zapas na zime.dzieki za przepis ,pozdrawiam zosia
Jest mi niezmiernie miło, że przepis znalazł tylu zwolenników. Dziekuję, za przychylne komentarze.... Agness, myślę, że bez problemu możesz użyć mrożonych.
Spróbuj, przynajmniej dowiemy się wszyscy, czy z mrożonymi jest równie dobre:) - pozdrawiam serdecznie-Kasia
Bardzo dobre!!! Moja mama -na podarowanym przeze mnie- mazidle, podsmażyła cebulkę i dodała do żurku. Właśnie dzwoniła, że pycha. Mojemu męzowi najbardziej smakuje na kanapce, posmarowanej najpierw pasztetem, a potem mazidłem. Chyba dorobię kilka słoiczków... Dzięki za przepis. Iza
mam pytanko czy mozna uzyc grzybkow mrozonych.Juz sie w tym roku nie wybieram na grzybki a bardzo duzo mam zamrozonych.Pozdrawiam
Kasiu, to Twoje mazidło jest całkiem smaczne...:))) Ja do smaku dodałam troszeczkę sosu sojowego a cebulkę dopiero po przesmażeniu razem ze skwarkami rozdrobniłam w blenderze i połączyłam ze zmielonymi grzybami. Z ciemnym pieczywem i ogórkiem smakuje wybornie.
zrobiłam na próbę,tylko cebulkę pokroiłam w kosteczkę i zeszkliłam na smalcu,a dopiero potem dołożyłam grzybki i razem smażyłam,a od siebie do cebulki dołożyłam jeszcze 2 duże ząbki czosnku też w kosteczkę,robiłam z podgrzybków.Wyszło bardzo dobre smarowanko,tak że w srodę robię powtórkę.Dziękuję Kasiu za przepis i polecam wszystkim smakoszom grzybków
Dokładnie, proporcje każdy może ustalić sobie sam. Ja tym razem dodałam także czosnek i tak jak napisała Ewa wyszła inna wersja smakowa.:) Bardzo mi miło, że
przepis wam odpowiada i znalazły sie osoby, które go wypróbowały. Pozdrawiam i życzę smacznego- Kasia
Też zrobiłam, ale dałam tylko 2 kostki smalcu ( następnym razem tylko ze smalcu samodzielnie ze słoniny zrobionego), więcej grzybów i więcej cebuli. Myślę, że tu proporcje kazdy może sobie sam ustalić. Zrobiłam 3 wersje smakowe (zapachowe?): majerankową, bazyliową i czosnkową.
mieliłam w robocie na dużych oczkach
Ja też dzis zrobiłam twoje mazidło miałam 0,5 kg maślaczków więc zrobiłam mniejszą porcję i nie wkładałam do słoików tylko do miseczki, myślę że dośc szybko ją zjemy. Naprawdę smaczne smarowidełko. Widzę że nonka4 chybe nie kręciła przez maszynke bo są widoczne kawałki grzybków, muszę i tak wypróbować.Polecam i pozdrówka
"Mazidlo " doskonale,zrobilam z mieszanych grzybkow lesnych i stopionej sloniny(skwarki odcedzilam).Spotkalam sie po raz pierwszy z takim przepisem i zachecam do wyprobowania.Pozdrawiam.
Bardzo sie cieszę, że wypróbowałaś przepisik. Właśnie kończą się gotować grzybki i niedługo będę robiła kolejną porcję mazidła, ale tym razem o wiele większą:) Pozdrawiam- Kasia