Tak jak napisała edysia7408 mąki nie powinno być w ogóle czuć po wystygnięciu masy,a co do słodkości to kremówki wręcz muszą być słodkie:) Mam nadzieję, że następnym razem kremówki wyjdą takie jak powinny:)Pozdrawiam wszystkich gorąco:)
gonia moze to poprostu wina krupczatki,ja dodaje zwykla make i jest ok.kiedy masa jest jeszcze ciepla to i u mnie czuc ta make ale jesli ostygnie to smak maki zanika.a kremowki sa naprawde pyszne,ja ta mase do kremowek robie tez do gotowego biszkoptu\mozna go kupic w sklepie\i wychodzi ala tort-szybkie i latwe.pozdrawiam.
cos mi nie poszło chyba ! wrrr...masa wyszła mi w smaku bardzo słodka a zarazem mączna . Nie wiem co zrobiła źle a może to wina krupczatki ale nie smakuje wcale. Z pewnością po tylu pozytywnych komentarzach to nie wina przepisu a moja gdzieś coś musiałam niestety "zmoczyć". A taka miałam ochote ogromna na te kremówki
Te kremoweczki sa.....................naprawde pyszne,cala rodzina sie nimi zajadala.Nawet nie czuc tej maki o ktorej wczesniej pisalam-rewelacja.Dziekuje autorce za swietny przepis.Pozdrawiam.
moje kremowki wlasnie siedza sobie w lodowce i sie chlodza.zobacze za pare godzin jaka to pychosc,ktora wszyscy tak zachwalaja.oczywiscie ,pozniej wam napisze.jest tylko jeden maly problem-ta mase budyniowa czuc strasznie maka,czy musi tak byc?dodalam tyle maki ile bylo napisane.pozdrawiam.
witam, moja Ciocia robi podobnie kurczaka tylko nie dodaje cebuli i kopru, zamiast tego dodaje trochę majonezu... po prostu palce lizać
Jest świetna! Tak długo tego przepisu szukałam a tu już mam je w lodóweczce! Jak ktoś chce mogę dodać zdjęcia jak one dokładnie wyglądają... Ale jak smakują musicie sami sie przekonać :P POLECAM
witam, robiłam kremóweczki na sobotnią imprezke i powiem, że rewelacja...ale jest małe ale:P
strasznie mi krakersy nawilgly:(
ale krem przecudny ;)
Zrobiłam i ślad po nich szybko zaginął, polecam wszystkim Żarłaczom tę pychotkę
Obiecuję, że niedługo zamieszczę nowe zdjęcia-bardziej wyraziste:p
:) zapowiada sie zachęcająco. dawno dawno temu jak w polsce nic nie było - moi rodzice dostawali regularnie w paczce od znajomych kaszkę i zajadałam się milupą. chyba dlatego smak bananów jest jednym z ulubionych moich smaków. dlatego wypróbuję.
szkoda ze nie robilaś zdjęcia w jaśniejszym miejscu (np. na balkonie przy pełnym świetle dziennym), pewnie kolor musu byłby bardziej realistyczny i smaczniejszy :)
Mus wyszedł pszepyszny! Zrobiłam go swoim dzieciom poprostu się zajadały.
hmm musze sprobowac:)
Kremówki robiłam już parę razy i muszę powiedzieć że są wyśmienite.Pycha.