marcia2003 zapiekankę można już chyba wyciągnąć z piekarnika :)
A swoją drogą bardzo dobry przepis - mi wyszedł wspaniale
Dobrze. Na spód kładziemy od razu dwie warstwy. Kiedy za pierwszym razem ułożyłam jedną, ciasto się rozpadało gdyż jedna warstwa kompletnie rozmiękła pod budyniem. Rozumowanie dobre, w sumie cztery. Na spód dwie, a potem dwie po jednej. Wyszło masło maślane. więc napiszę to tak: 2-1-1
Na spod blachy dajemy od razu 2 warstwy herbatników czyli w sumie 4 razy kładziemy herbatniki. Czy dobrze rozumuję?
Siedzi w piekarniku.Wieczorem napisze jak wyszlo!