Zarówno na ciepło jak i na zimno ,ale z piekarnika są najlepsze bynajmniej dla mnie ,mozna tez podgrzać w mikrofalówce smacznego :)
te parówki są świetne wszyscy byli pod wrażeniem Wszystkim polecam Każdy je zrobi
Dzisiaj zrobiłam ponownie z połowy porcji. Najpierw parówki owinęłam serem żółtym a dopiero potem ciastem. Zapomniałam posmarować jajkiem a i tak świetnie się skleiły. Do ciasta też zapomniałam dodać jajko ale było idealne. Do tego sosik z komentarza Klaudii i sałatka z konserwowych ogórków, cebuli i majonezu. Pyszny obiadek. A młody właśnie wsuwa drugą
Paróweczki PYSZOTA. Sosik polecany przez Klaudię.o superrrr. Dziękuje polecam.
Paróweczki po prostu rewelacja, nic dodać nic ująć, bardzo dziękuje za ten przepis, pozdrawiam.
Bardzo dobre wyszło, w każdym razie mi smakowało, a na wierz dodałam jeszcze trochę żółtego sera
ja równiez wypróbowałam te hot-dogi wszyscy byli pod wrażeniem , z reszty ciacha zrobiłam bułeczki . Równiez wyborne. Jutro robie na party moich Dziewczynek z parówkami i z nadzieniem z cebuli, pieczarek i szynki. Dzięki za super pomysł!
Często spotykałam w sklepach, miałam chęć kupić ale nigdy się nie odważyłam. I słusznie - bo Twoje cebularze są rewelacyjne!!! Pierwszy raz je robiłam i wiem że na stałe zagoszczą na naszym stole. Mężowi który nie przepada za cebulką bardzo smakowały, nie mówiąc o synku który na samo słowo cebula od razu krzyczy że nie będzie jadł. Przechytrzyłam go , bo pod koniec pieczenia dałam na wierzch ser żółty i nie mówiąc jak to się nazywa podałam na talerzu. Jak zjadł zapytałam czy dobre - Pyszne było!!! Dziękuję violu za pyszny przepis
Dzisiaj robiłam na kolacje. Znikły szybko. Ciasto robi się prosto, a przy tym jest pulchne po upieczeniu. Przepis pierwsza klasa!. Na stałe zagości w moim jadłospisie. Zrobiłam 7 parówek, a z reszty ciasta moje ulubione rolki cynamonowe.