A to ciekawe...tez dodajesz smietane zamiast sera.Z tej smietany po upieczeniu bedzie delikatny serek.Ten placek to jest rodzaj niemieckiego flammkuchen.Twoja wersja tez moze byc fajna.jest w Twoich przepisach?
Dziekuje za mily komentarz.Zachecam do wyprobowania z pomidorami ale najlepiej latem, gdy pomidory smakuja tak jak powinny albo z pomodorami z puszki.Pozdrawiam
Zrobiłam wczoraj i było pycha. W prawdzie troszke zmodyfikowałam bo zamiast pomidorów dodałam koncentrat pomidorowy z bazylią a mielone zrobiłam z fix-em (lenistwo ) ale danko super. Mężowi bardzo smakowało.
Bardzo podoby "placek" robię z grzybami lub szpinakiem.
Tylko jak kogoś takiego obudzić, zmusić żeby się otrząsnął?
Mój mąz tez zapadł w bagno, tyle, że zakładow bokmacherskich...
Teraz jest lepiej, powoli wychodzimy z długów, ale ja wciąż się boję że te obietnice to kłamstwa, a spokojne zycie to sen... :-(
Czeslaw baaardzo sie ciesze, ze buleczki Ci wyszly i smakowaly.Nie jestem niestety super kucharka, stawiam wiec na kuchnie prosta ale smaczna.Pozdrawiam cieplutko:)
Super!! Wreszcie wyszły mi bułki o z góry założonym smaku. Wielkie dzięki za przepis.
Skopolendro, ten tekst, jest podobnie jak poprzedni, także bardzo osobisty, prawda? Do mnie przemawiają oba bardzo silnie i ... nie umiem odnaleźć w sobie nic mądrego, co mogłabym Ci napisać.
Wiersze są rzeczywiście super, ale myślę o Tobie. Mam wrażenie, że masz bardzo skołataną duszę.
Znasz,znasz tylko,ze zamknęłaś gdzieś w sobie głęboko.
Dał Ci siłę do przetrwania,dał Ci mądrość do pisania i postawił na Twojej drodze człowieka który pokochał całym serduchem Ciebie i Twoje dzieciaczki.
Życzę Ci wszystkiego co najlepsze i twórz dalej tak piękne wiersze i dziel się nimi z nami.
Pozdrawiam;-)
Wzruszyłam się... piękny i... oddający moją rzeczywistość...
29 pazdziernika minelo osiem lat, a ja wciaz nie zanam odpowiedzi...
Sama, sama.Co to za frajda prezentowac cudze wiersze.Dzieki za mile slowa.Pozdrawiam
Piękne, takie bardzo wzruszające do łez ale prawdziwe.
Super.Jak to Ty sama piszesz to muszę przyznać,że masz talent.Pozdrawiam.
Pięknie to napisałaś.
Myślę,ze teraz, po tylu latach znasz już odpowiedź na zadane w tym wierszu pytanie.