Witaj, cieszę się, że moje jajeczka smakowały. Ja preferuję farsz z przestudzonych pieczarek - ale kto co lubi albo ile kto ma czasu . A jeśli chodzi o majonez to na 8 jaj czyli 16 gotowych sztuk 4 łychy majonezu dają efekt (wiadomo dodatkowe kalorie ale czasami można sobie pozwolić . Tym bardziej, że u mnie domownicy tak jedzą od lat wielu. Jeśli ktoś podaje w przepisie np. 1 łyżka majonezu - to jeden da mega kopiastą a inny płaską. Dlatego zawsze powtarzam warto próbować w trakcie robienia - na początku dodać mniej - bo doprawić można później. Serdecznie pozdrawiam i życzę wesołych świąt! mysha2006
Oj, będzie trzeba zrobić! Dam znać jak wyszły.
Zrobiłam na dzisiejsze śniadanie, efekt: jajeczka bardzo dobre, w przygotowaniu bardzo proste no i tanie. Tylko, że ja nie czekałam aż pieczarki się ostudzą i dzięki temu zrobiła się taka papka no i majonezu dałam 1 kopiastą łyżkę i moim zdaniem w zupełności na podaną ilość składników wystarczyło. Polecam.
Pyszna jest. Domownicy się nią zajadają! Gorąco pozdrawiam bella0203d
Zapomnialam dodac soli i przesadzilam z pieprzem i nadal pyszny chlebek :) Dzieki za przepis!
Zgadzam się z tym można dodać więcej czosnku, tym bardziej, że po upieczeniu sam czosnek łagodnieje i jest słodszy w smaku. Jeśli dodali byśmy świeży- wówczas sos byłby jeszcze bardziej "czosnkowy". Moja wersja z 4 ząbkami upieczonego czosnku jest dla wszystkich "bezpieczna"- jedni uwielbiają intensywnijsze w smaku sosy a inni nie koniecznie. Ważne żeby nam smakowało więc proporcje można zmienić. Gorąco pozdrawiam bombel Cieszę się, że smakowało!
Świetny sosik!, dziś zrobiłam ale dodałam znacznie więcej czosnku niż 4 ząbki :), raczej połowę z upieczonej główki :)
Dziękuję za przepis.
Zaraz sie zabieram za robienie tego przepisu,jaja sie wlaśnie gotują .Uwielbiam pieczarki wiec napewno będzie to smakowite!POZDRAWIAM
Witaj, ja używam mniejszych golonek (w tym przepisie 4 szt - tak naprawdę są to 2 golonki pociete na 4 części - które są ogólno dostępne . I tak jak napisałam po ok 50 min gotowania da się wyjąć kości - no mi się udało (oczywiście trzeba sobie troszeczkę pomóc nożem). Golonki po tym czasie będą jeszcze twardawe, ale spokojnie dojdą w piekarniku. Jeśli używamy dużych golonek radzę gotować dłużej, pamiętając że warzywa mają gotować się ok 20 min. I jeszcze jedna moja rana - jeśli nie mamy czasu, albo zwyczajnie nam się nie chce- golonki możemy upiec nie wyjmując kości z mięska na całości warzyw . Jes to bardzo smaczne danko, niestety kaloryczne - ale czasami można sobie na to pozwolić. Gorąco pozdrawiam renataz36 rman12
Brzmi Pysznie x)
Chyba ją ugotuje.