Spróbowałam i te ogórki są naprawdę rewelacyjne !!! Cały internet zalany jest przepisami na ogórki z curry lub chili, ale te nawet nie umywają się do tych. Dziś ciąg dalszy robienia ogórków...
Mniam :) Na pewno będę wracać do tego przepisu. Zrobiłam je z budyniem czekoladowym. Ciasto było trochę suche ale myślę, że z marmoladą albo jabłkami będzie lepsze. Tak czy inaczej ląduje w ulubionych.
Przepyszna kawka,zwłaszcza na upalne dni,polecam!
bardzo, ale to bardzo się cieszę, że wszystkim smakują :) i dziękuję za piękne opinie oraz zdjęcia :) :)
Dzięki za wyjaśnienie -
Zakochałam się w tej kawie. Pewnie moja jest za mało ubita w tym słoiku (jakoś nie starcza mi cierpliwości). Dzięki temu (a może dzięki kostkom lodu wrzucanym do szklanki) ja mam na dole samą kawę, potem kawę mleczną a na koniec grubą warstwę piany. Też wygląda ładnie.
Próbowałam robić z kawy z ekspresu po wystudzeniu - nic z tego - nie ubija się.
ekkore, najpierw robię pianę, a później do niej wlewam mleko :) piana musi być naprawdę dobrze ubita - wtedy mleko będzie na dole białe. I najlepiej, kiedy wlewa się mleko, pochylić lekko szklankę i wlewać po ściance :)
monika_p, myślę, że to kwestia ilości wody... trzeba niestety wlać ją "na wyczucie". Ewentualnie może to być wina zbyt małej prędkości miksera :)
Rzeczywiście pyszna kawa! w sam raz na upalne ranki
Od kilku dni poszukiwałam przepisu na frappe - akurat ten przemówił do mojej wyobraźni.
Przygotowałam sobie stanowisko pracy - miska, blender - aby ubić kawę (nie mam takiego małego mikserka, a dużą trzepaczką - taka sama jak ta miniaturowa- nie chciało mi się machać). Kawa rozpuszczalna zrobiła niespodziankę i pod wpływem wilgoci w źle zakręconym słoiku skamieniała (nie było tego dużo) - aby nie wyrzucać wlałam wodę - i przez przypadek wykorzystałam pomysł agus2404.
Kawa super - rewelacyjna na upały - dawka kofeiny bez konieczności pocenia się.
powiedz tylko w jaki sposób uzyskujesz tak białe mleko na dnie - u mnie owszem wyszły warstwy - ale dolna była ewidentnie kawo-mleczna, a nie biała. czy najpierw wlewałaś mleko a potem kawę nakładałaś łyżeczką.
Super,super,super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Idealna na te upały,które właśnie mamy.Faktycznie uzależnia, ja już to czuję po pierwszym razie!!!
S U P E R !
Tylko nie wiem czemu wyszło mi idealnie tylko za pierwszym razem
może to kwiestia ile tej wody dokładnie?
Dzisiaj drugi raz robiłam te rogaliki, tym razem jednak z marmoladą wieloowocową - takie smakują mi o wiele bardziej. I tym razem udało mi się zrobić zdjęcie:
Powiem krótko: poezja. Rogaliki są pyszne i mięciutkie, jedyną ich wadą jest to, że za szybko znikają.
Wczoraj zrobiłam rogaliki. Wyszły bardzoo smaczne. Zawsze robiłam kruche, ale te drożdżowe bardziej mi smakują. Nawet mąż, podjadał jeszcze gorące, a nie lubi słodyczy za bardzo. Oto moje rogaliczki.