Cieszę się, że ogóreczki Wam smakują :)
Rewelacyjna! Zrobiłam w sobotę, a dzisiaj otworzyliśmy 1 słoik na spróbowanie. Pycha, będę dorabiać. Dałam tylko mniej cukru do zalewy. Dzięki wielkie- Iza
Właśnie wczoraj skorzystałam z tego przepisu - zalewa bardzo smaczna :) Zrobiłam z prawie dwóch porcji i wyszło mi 10 słoików litrowych. Teraz poczekam aż się podmarynują i będę szamać :) Pozdrawiam.
Smacznie sie to zapowiada, napewno spróbuje:)
Rewelacja. Cała rodzinka zajadała się, aż uszy się trzęsy. Zrobiłam z małymi modyfikacjami. Dodałam więcej kapusty, a klopsy obtoczyłam w tartej bułce i podsmażyłam przed zalaniem sosem. Pozdrawiam autorkę przepisu.
"Odgapiłam" pomysł na obiad od Reni i jestem zachwycona wprost - pyszne, szybko się robi i co ważne, wszystko pięknie wygląda, nić się nie rozwala. Dzięki za udostępnienie przepisu.
Kotleciki zrobiłam wczoraj na obiadek... cóż pisać... PO PROSTU PYCHA
To zależy jakie duże zrobisz. Ja robiłam takie średniej wielkości i wyszło mi 13. Mojemu mężowi bardzo smakowało, podpowiedział, że nawet kapusty mogłam dać więcej więc następnym razem tak zrobię (tym razem miałam resztę kapusty więc wrzuciłam ile miałam). SMACZNEGO
Kotleciki wyglądają na bardzo smaczne, na pewno wypróbuję jak najszybciej! Mam tylko pytanie- z podanych ilości składników ile wychodzi kotlecików? pozdrawiam
Wygląda pysznie ta Twoja zapiekanka :)))
Bardzo dobra zapiekanka. Zrobiłam z trzech placków tortillii bo tylko tyle miałam. Od siebie dodałam jeszcze przesmażone pieczarki, które zalegały mi w lodówce. Nie wiem jak to sie stało, ale pamiętam ,że pstrykałam fotkę ostatniego kawałka ( zapiekankę robiłam jakieś dwa tygodnie temu), a w zbiorze moich zdjęć na dysku go nie ma- abba fatima...:) Może przy następnej okazjii uda mi się zamieścić fotkę- pozdrawiam
Danie przepyszne,dzieciom (a nie są małe) bardzo smakują.Wśród znajomych zrobiły również furrorę.Dzięki za przepis-rewelacja!!!
Świetny pomysł :) Przekąski, które można wygodnie transportować, to świetny pomysł. Jest tylko jedno "ale" - smażenie w głębokim tłuszczu to masakra. Ja ostatnio używam do tego frytkownicy, ale i tak jest z tym sporo zabawy i "smrodu" oleju.
Ale faktycznie, polecam wszystkim na grilla i imprezy -> wszystkim znajomym smakuje, wygodnie się jje i jest efektowne :)
pycha, pycha j jeszcze raz pycha. Polecam