Wilgotne i mięciutkie mięsko.Smakowało wszystkim żarłokom.Muszę tylko dopracować słoność.U mnie wersja obiadowa a na kanapki już nie starczyło
Z uwagi na to,że Twoja odpowiedź nie nadchodziła zdecydowałam zostawić miesko w wodzie około 3 godzin i myślę,że nie zaszkodziło
Ja wyjmuję z wody i studzę ,potem do lodówki i dopiero jak dobrze się schłodzi,zdejmuję folię.
Misiu,mięsko po ugotowaniu studzisz w tej wodzie czy należy wyjąć ?
Super :) Mięso naprawdę dobre :) A farsz wykorzystywałam również kiedyś do rolad z wołowiny.
Misiu, ja tylko tytuł przepisu widziałam i nie wiem co dalej ale zaintrygował mnie.I dobrze,ze wstawiłaś
Mam nadzieję,że nie taki sam... ten mój autorski,z niczego nie korzystałam :)
Ostatnio gdzieś mi taki przepis mignął w necie i nie mogłam odnaleźć.Super przepís !
Cieszę się,że mięsko smakuje :)
Pycha, pycha, pycha. Dziękuję za super przepis. Mięsko palce lizać.
Robiłam boczek i schab, wyszły całkiem całkiem.. :) Warto spróbować!
Iwett z ciekawością czekam na efekt i przepis
.
Misia właśnie gotuje faszerowaną rolade z indyka w rosole.
Odgapiłam od Ciebie sposób na folie. Chciałam bez niej ale niestety za delikatne mięsko przy rozbijaniu.
Mam nadzieję, ze sie nie obrazisz?. ![]()
Jak wyjdzie zjadliwe to dam przepisa
Iwett piękny boczuś Ci wyszedł:)Ja chyba znów jakąś wędlinę zrobię,tylko jeszcze nie wiem co. Lea wędliny naprawdę dobrze smakują ,więc polecam :)To taka alternatywa dla pieczonych wędlin :)
Misiu, wspaniały przepisik na wędlinki gotowane. :-) Chętnie niedługo z niego skorzystam i też zrobię takie pyszności. :-)
megi a dlaczego tyle waże ??? Ktoś musi robić abym była zadowolona i syta!