½ szklanki cukru,
2/3 kostki margaryny,
3 łyżki oliwy,
3 łyżki wody,
5 łyżek kakao,
2 szklanki mąki,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1 cukier waniliowy,
5 jajek,
2 jabłka,
2 gruszki,
3 śliwki.
W rondelku rozpuścić margarynę, dodać oliwę i wodę. Wymieszać z cukrem waniliowym, zwykłym cukrem, kakao i podgrzać (nie gotować). Po wystudzeniu wsypać mąkę z proszkiem do pieczenia oraz żółtka, wymieszać. Na koniec dodać ubitą pianę z białek. Owoce pokroić, wrzucić do ciasta, wymieszać. Wylać do keksówki. Piec ok. 40 min. w 180 stopniach. Polać polewą.
Smacznego
To ciasto robiła moja Mama z jakiegoś starego przepisu.
Placek pewnie fajny ale to nie jest ambasador. Raczej murzynek to jest.
Taką nazwę nosił w starym zeszycie mojej Mamy i pod taką nazwą go pamiętam.
zgadzam sie że to nie ambasador tylko murzynek z owocami ambasador ma 2 pyszne masy:))
Dobre połączenie tzw. murzynka - ambasadora z salcesonem (owoce i olej). Zaraz go upiekę w tortownicy (jak na obrazku), a nie w keksówce, bo może być zbyt mała... Nie mam gruszek, więc dodam więcej jabłek, a zamiast śliwek dorzucę rodzynki i siekane orzechy włoskie. Wierzch poleję tzw. czekowiśnią (konfitura wiśniowa lub wiśnie, mogą być suszone, wcześniej moczone w alkoholu lub soku, wymieszana z roztopioną czekoladą, gorzką lub mleczną, jak kto lubi). Będzie mały torcik na Dzień Kobiet. Dziękuję za pomysł. Najlepsze życzenia dla wszystkich KOBIET. Udanych wypieków życzę, nie tylko 8-go marca, ale zawsze. Pozdrawiam.