Groups: | Cakes Brioches Easter Easter cakes |
---|
Upiekłem według przepisu. Jednak podwyższyłem temperaturę do 200 stopni C. Jako polewy użyłem cytrynowego lukru. Wyszło wyśmienicie. Gorąco polecam!!!!!!!!
Mi nie wyszło, piekłam ok godzinę w temperaturze 180 stopni, upiekło się i szybko opadło.Wyszedł mi piękny zakalec. Może to wina jogurtu, dodałam jogurt 350 g Tsm Toruń.Ale sprubuję jeszcze raz, tym razem z jogurtem Bakomy i w wyższej temperarturze.
Ojej, mi nie wyszło...:(( Najpierw ślicznie mi urosła, a pózniej już po wyjęciu z piekarnika siadła i pojawił się mały zakalec...Ale i tak było nie najgorsze. Spróbuje jeszcze raz, ale troszke inaczej-mama mi radziła, abym jogurt dodała na końcu.
Super!Zrobiłam 2 podłużne blaszki-pięknie wyrosły. W wersji bez rodzynek,posypane tylko cukrowym groszkiem,należą do ulubionych ciast moich dzieci.
Warto zrobić,naprawdę.
Wyszla dobra, wilgotna i bez zakalca:)))
Ciasta miałam tyle, że wyszła cała "rodzina" babeczek. Największą pochłonęliśmy my, średnią dostali rodzice a najmniejszą siostra. Bardzo smaczna, mokra - rewelacja. Tylko dużą piekłam w foremce z kominem - te mniejsze w normalnych babkowych formach. Polecam mimo, że największa pękła na wierzchu.
Upiekłam tą babkę na Wielkanoc. Wyszła koncertowo, ma przepyszny smak. Polecam.
Bardzo delikatna babka! Upiekłam ją już kilkakrotnie, gdyż bardzo zasmakowała całej rodzinie :)
Zrobiłam wczoraj :) PYCHOTA !!! Dzisiaj w pracy wzbudziła niekwstionowany zachwyt. Bałam sie ze bedzie zakalec, bo stłukłam swoja ulubioną gliniana forme do babki i piekłam w tortownicy z kominkiem, ale wyszło boskie :) A moj mąz jeszcze płynną na ciescie polewe czekoladowa posypał cappuccino :) Polecam !!!
Pyszniutka!!Tylko ze ja 3/4 czesci ciasta wylalam do formy a do 1/4 dodalam 2 lyzki kakao i wylalam na wierzch ciasta i upieklam wyszlo wspaniale a przede wszystkim jak wyrosla ta babka!! polecam
Niestety jeden wielki zakalec , nie należę do nowicjuszy w kuchni a jednak nie wyszło. Niestety nie polecam
Nawet mój piekarnik nie był w stanie popsuć tego ciasta. Pyszniutka babka, palce lizać
Co jest nie tak z tym przepisem? U mnie tak jak u połowy z Was najpierw pięknie wyrosła, a potem mimo studzenia w piekarniku opadła i wyszedł koncertowy zakalec!!!
Ja już nie próbuje... bo to babka-loteria.
Ciasto piekłam w tortownicy ( z braku formy na babkę). Nie dodawałam rodzynek, ale na wierzchu ułożyłam dodatkowo połówki śliwek. Ciasto bardzo pięknie wyrosło i wogóle nie opadło. Było pulchne i wilgotne, a do tego bardzo smaczne.
Ja również mam kuchenkę z termoobiegiem od 10 lat . Ciasto jest rzeczywiście bardzo pyszne, co nie zmienia faktu ,że babka kiedyś wychodziła mi super , a teraz kilka razy wyszedł mi zakalec .Dodam że nie jestem nowicjuszem ,ale nie mam pojęcia co się dzieje. I kuchenka nie ma tu nic do rzeczy.Pozdrawiam i nie poddawajcie się , tak jak ja.
Mam nadzieję, że moja kuchenka zadziała podobnie! Piekę! Uwielbiam zakalce!!!!
Troszke sie obawialam tej babki ale wyszla znakomicie palce lizac (jest "ozdoba" i nie tylko sylwestrowego stolu);dodalam najzwyklejszy jogurt jaki znalazlam,a i jeszcze jedno ubijalam najpierw bialka z cukrem a pozniej dodalam zoltka.POLECAM!!!!!!!!
Wszystkiego naj....w tym Nowym Roku 2006
zrobiłam babkę już dwa razy, jedną z rodzynkami a do drugiej dodałam jabłka pokrojone w ósemki. oba ciasta znikneły w godzinę. polecam wszystkim.
Super przepis znalazłam go jakieś pół roku temu i od tamtej pory robię regularnie. Ja robię ją w wersji cytrynowej (olejek cytrynowy i skórka cytrynowa) PYCHA !!!!!!!
Wspanialy przepis. Prosty szybki. Sprawdzil sie w 100%. Pycha. Polecam wszystkim. Smacznego.
więc mam takie pytanie co zrobić żeby nie było zakalca? zostawić tą babeczkę w wyłączonym piekarniku na ok 10 min???? a czy nic jej sie nie stanie jeśli zajrzę do piekarnika w trakcie pieczenia?
Mi wyszła bardzo dobrze, pomijając to, że sie troszke za bardzo przypiekła. Ogólnie bardzo bardzo dobra :)
Tej babki jeszcze nie robilam, ale mam wypróbowany sposób na zapobieganie zakalcowi. Mianowicie do wszystkich ciężkich ciast dodaję oprócz proszku do pieczenia pół łyżeczki sody. Elegancko podnosi ciasta ciężkie i z dodatkami:) Pozdrawiam!!
Jest to sprawa dyskusyjna, ja tam nigdy nie wytrzymam i zawsze zajrze;) Poza tym ciasto należy sprawdzić patyczkiem, czy już upieczone, a tego nie da się zrobić przy zamkniętym piekarniku;) Pozdrawiam:)
eNka dzięki jeszcze raz:)) pozdrówka
eNka dzięki serdeczne za poradę :))) A co z tym zaglądaniem do piekarnika w trakcie pieczenia? Nie zaszkodzi??
Ja również ją zrobiłam i nie wiadomo dlaczego wyszedł mi zakalec. Wszystko robiłam tak jak jest podane w przepisie :-( Ale w smaku wyszła bardzo smaczna.
Zrobiłam ją na święta, nie było żadnego zakalca, robiłam wszystko zgodnie z przepisem, do tego lukier cytrynowy, wspaniała, wilgotna w sam raz, po prostu pycha.Od tej pory to moja ulubiona babka, ciasta wychodzi sporo,nie jest droga, a przy tym można sobie poszaleć w doborze dodatków /ja oprócz klasycznej baby zrobiłam jeszcze blaszkę z dodatkiem brzoskwiń z puszki, bo mi zostały z innego ciasta /. Bardzo polecam wszystkim,a Wkn dziękuję za super przepis. Pozdrawiam cieplutko wszystkich smakoszy tej babki.
Zrobiłam wszystko wg przepisu. Najpierw pięknie wyrosło a potem pięknie opadło :( i wyszedł pierwszej klasy zakalec. Spróbuje jeszcze raz tylko dam więcej proszku do pieczenia albo odrobinkę sody.
a z moja babka to troche problemow bylo, bo sie zlekka spalila od gory a nadal w srodku zakalec byl ale jeszcze troche trzymalam w piekarniku (ponad godzine pieklam ja:P) i jakos nie bylo zakalca, a to spalone z gory odcielam wiec spoko ;) polalam polewa czekoladowa, zamiast rodzynek dalam suszone figi bo nie mialam rodzynek w domu:P:P:P pycha byla:):):):
skorzystałam z Twojego przepisu i dopiero teraz spieszę doniesć ,ze jest super , Babka wyrosła pięknie , choć w moim piekarniku nieco sie podpiekła, ale smak i puszystość mówia same za siebie .Dołaczyłam przepis do ulubionych . Mój młodszy syn uwielbia babki , a ta była naprawdę smakowita, dziekuję i pozdrawiam ...alga
Babka jest wspaniała!! Mój mąż który nie przepada za ciastami domaga się jej pieczenia!!!Łatwa i szybka w wykonaniu!! Gorąco polecam!! Na pewno się uda jak się robi wszystko według przepisu.
pychotka!!!!! tylko był mały problem. babka po 45 minutach była jeszcze zupełnie surowa. aż bombelki z niej szły. na szczęście w momencie pieczenia była u mnie babcia i doradziła żeby przedłużyć pieczenie. no i dobrze że jej posłuchałam. wyszła bardzo pyszna i bardzo wielka . a już myślałam że nic z niej nie bedzie. a wyszła super. z moimi zdolnościami???
Miałam dylemat czy robić tą babke czy też nie...Komentarze były podzielone.Zrobiłam.Pięknie rosła,potem pękła,a na koniec okazało się,że jest zakalec.Nie zmartwiliśmy się specjalnie,bo u mnie w domu wszyscy lubią zakalece. Myślę,że mogła to być wina oleju (Chyba dałam więcej niż 200 ml).
joking hmm u mnie zupelnie tak samo sie zepsulo . Zrobilam bardzo dokladnie wdlug przepisu pieklam nawet troszke dluzej a poniewaz bardzo zadko (nie pamietam kiedy ostatni raz oprocz dzis naturalnie) robi mi sie zakalec wiec naprawde nie wiem dlaczego sie zrobil. A szkoda bo nawet z zakalcem ciasto jest smaczne ale niestety na przyjecie gosci raczej sie nie nadaje . Jak dla mnie zbyt ryzykowne...
super, najlepsza babka jaka kiedykolwiek jadłam, puszysta, wilgotna, mięciutka.... jednak wyszła dopeiro za drugim razem (za pierwszym zamiast owoców kandyzowanych dałam brzoskwienie z puszki). za drugim z rodzynkami, a teraz zajadamy się babką z owocami kandyzowanymi. i ta jest najlepsza. polecam wszystkim!!! wyszły mi dwie niewielkie foremki do babek. piekła się bez termobiegu 45 min, i posiedziała chwilkę w piekarniku. ja myślę, że ważne jest, by po ubiciu jaj, dośc szybko dodawac składniki i wkładac do piekarnika.
Upiekłam babke pare dni temu - ot, taka sobie "sklepowa" - ani zakalec, ani żadna tam rewelacja. Wg mnie, to na 4 jaja podane w przepisie - to maki o wiele za dużo! Myślałam, że jogurt to poprawi, ale już samo surowe ciasto było na babkę za gęste. Powstała babka z gatunku cięższych, jakby odrobinę gumowatych.
bez rewelacji, niestety...
no cóż i ja dołączam do grona przegranych. Babka pięknie wyrosła, ale po wystudzeniu okazało się,że mam zakalca. Przyznać muszę,że nawet jest on dość smakowity. nie wiem czy warto próbować jeszcze raz. Pozdrawiam :-)
Ale numer za ta babka. Ciesze sie, ze sa komentarze,bo mialam na wszelki wypadek plan B (spodziewajac sie ze nie wyjdzie!). Dolaczam do grona tych, ktorzy zrobili dokladnie to co nakazuje przepis (naprawde sie staralam i nie zagladnelam do niej ani razu!) i co? Nie wyszlo- a raczej zakalec wyszedl. Chyba cos jednak jest nie tak z tym przepisem, skoro tylu osobom nie wyszlo...A autorka ma moze jakies doswiadczenia czy rady?... Pozdrawiam i chcialabym kiedys ja porzadnie upiec...
Z przepisem jest wszystko w porząeczku. Dziś robiłam pierwszy raz dokładnie według przepisu i już niestety tylko okruszki zostały, mniam mniam.Ciach wyrosło, pękło, ale nie opadło. Polecam.
Bardzo chcialabym sie z Toba zgodzic, ale jak przeczytasz komentarze to zobaczysz ze mnostwo osob pisalo dokladnie to samo- robili wg przepisu i nie wyszlo... No nie wiem, moze po prostu czesc z nas nie ma pojecia o pieczeniu, ale to na pewno nie jest prawda, bo niektorzy pisza,ze maja w tej materii doswiadczenie. No trudno- nie wskrzesily tych zakalcow. Liczylam tylko, ze jak niektorzy, moze autorka ma jakies cenne rady i moze wiedziec co jest nie tak. Pozdrawiam
moj syn powiedzial najlepszy gniot jaki jadlem,faktycznie gniot gigant,ale bardzo smaczny.prawdopodobnie za zimny jogurt dodalam.nastepnym razem zrobie wszystko jak trzeba.pzdrawiam
Dzieki Perge, wystarczy spojrzec na komentarze. Ja tez uwazam ze cos musi byc nie tak, skoro tylu osobom nie wyszla. Moja Mama (a ma mnostwo doswiadczenia) twierdzi, ze jogurt jest ciezki... ALe z drugiej strony niektorym pieknie wyszla....Pozdrawiam.
LadyB, gdybyś upiekła dzisiaj to wczoraj by jej nie było. hahahaha
Babka wyszła OK, ale piekłam w 190 C około 1h, zastanawiam się czy będzie również dobre jak upiecze się na blasze i doda owoce na wierzch. Czy ktoś ma w tym doświadczenie? Lubie eksperymentować z róznymi przepisami , żeby uzyskać to co mi najbardziej smakuje.
jak tak czytam o tych pysznych zakalcach i niezakalcach to samej mi się zachciało jednego, więc jutro starcie. Moja rodzinka jest wszystko żerna wiec się niemartwie i spróbuje. pozdawiam pa pa
Myszamycha Piekłam dzisiaj i ciasto jest pyszne! dodałam tylko trochę mniej cukru, pół łyżeczki sody a jogurt dodawałam łyżką porcjami,piekłam w piekarniku elektrycznym w 170 C 45 min.na koniec włączyłam termoobieg żeby się dopiekło od góry.Dodałam suszone morele.. naprawdę pychotka.
witam, kilka dni temu robiłam pierwszy raz to ciasto dokładnie według przepisu. Wyrosło pięknie, nie było żadnego zakalca, a smakowało wyśmienicie:). W środę mam gości, więc jutro "podwijam rękawy" i robię ponownie:) mam nadzieję, że gościom również będzie smakować:) Polecam
Zrobiłam drugi raz i znów nie wyszło. Dodałam sody, mieszałam delikatnie łyżką po dodaniu jogurtu i nic nie pomogło. Więcej nie robię :(
Ja dołączam niestety , do tych wszystkich, którym wyszedł WIELKI ZAKALEC. Nie piekę po raz pierwszy i nie mam pojęcia dlaczego tak się stało..Szkoda, bo ten zakalec tez jest smaczny i mogę sobie wyobrazić , jak smaczna musi być udana babka...............ale to już tylko wyobrazic, bo już chyba więcej nie spróbuję jej upiec
Babka pyszna!!! Bardzo polecam, i nie wyszedł mi zakalec, ale musiałam dłużej piec
Babka przepyszna. Delikatna, puszysta, rozpływa się w ustach.
Pytanie do osób, którym wyszedł zakalec: czy przypadkiem nie piekliście tego w tortownicy, zamiast w formie z kominem?
Babka wychodzi mi bez problemu. Trzymam się zawsze ścicsle przepisu. Jest pyszna!! Polecam innym. Gosiaczek
właśnie piecze sie babka w piekarniku mam nadzieje ze wyjdzie OK .
Bardzo bym sie zdziwiła gdyby było inaczej:-)
mysle ,że chodzi o ilośc jogurtu .
Na opakowaniu jogurtu np.duzy kubek pisze 330 gram ale w przepisie jest podane w ml.i bedzie to duzo mniej niz caly duzy kubek .
jogurt jest cięzki i za duża ilosc moze powodowac ,że ciasto jest ciezkie i wychodzi zakalec .
Jak sie babka upiecze to zdam relacje moze uda mi sie wkleic nawet zdjecie .
P.S. Pieke w tortownicy ,zeby obalic mit ze babke piecze sie tylko w formie z kominem :-)
babka pyszna! piekłam juz kilka razy i zawsze sie udawała! :)
A ja zrobiłam i wyszła pyszna tylko tyle że ubijałam dłużej i nie mieszałm składników mikserem tylko łyżką ,wyszła pyszna nawet do połowy dodałam kakao i zrobiłam łaciatą:)
moja babka właśnie siedzi w piekarniku:))) mam nadzieję, że będzie pyszna:))
babka pyszniutka:))) piekłam ją dłużej bo ponad 50 minut:D składniki mieszałam łyżką, a jajka z cukrem oczywiście mikserem 10 minut. Piekłam bez aromatu i dodałam tylko kandyzowaną skórkę z pomarańczy:) A co do jogurtu to był to zwykły tescowy produkt:)))
Właśnie chciałam zamieścić swój przepis na babkę jogurtową a tu patrzę że Wkn ma identyczny Oczywiście polecam!
Tylko, że zamiast naturalnego jogurtu daję brzoskwiniowy,najzwyklejszy z Biedronki.
Babka jest naprawdę dobra,bardzo mi smakowała.Jeśli chodzi o pieczenie to właśnie wczoraj wypróbowałam nowy piekarnik właśnie na tej babeczce.I wyszło super,ale piekłam ją ponad godzinę.W każdym razie gorąco polecam to ciasto!
Ciasto się udało...ale piekłam 1,5 godz. i po wyłączeniu piekarnika babka w nim pozostała jeszcze jakieś 15 min. Kilkakrotnie juz piekłam, jeśli piecze się dłużej i pozostawi do przestygnięcia w piekarniku to powinno wyjść.
Witam. Ja z tego przepisu zrobiłam małe babeczki i wyszły super Przepis godny polecenia. Prosty, szybki i pyszny.
Tyle mi wyszło z tego przepisu, czytając komentarze długo się zastanawiałam czy upiec tę babę, no ale przecież jak się samemu nie spróbuje, to nigdy nie będzie wiadomo czy wyjdzie. Na razie jest jeszcze za ciepła, więc nie wiem czy ma zakalec, czy nie, ale nic nie upadła więc myślę że będzie ok. Po południu rozkroję do kawy to napiszę jak smakuje (choć nie będzie to moja opinia, bo na razie nie mogę nic słodkiego jeść).
Babka w smaku wspaniała, ponoć inna niż zwykłe babki. Jedno mnie zaskoczyło, jak ją zaczęłam kroić, to myślałam że w środku jest surowa (była tak mięciutka), ale wcale nie, ani surowa, ani zakalca, poprostu super. Wszystko robiłam jak w przepisie (jajka ubijałam równe 10 min z minutnikiem w ręce ), z tą różnicą, że dałam 5 jaj, bo w przepisie są 4 duże (z tymi dużymi to różnie wychodzi), piekłam prawie 1h. Dzięki za przepis, pozdrawiam.
Zapomniałam napisać, że za radą z komentarzy dodałam 1/2 łyżeczki sody.
Babka bardzo dobra, zrobiłem bez bakalii ale część ciasta (około 1/4 może mniej) wymieszałem z kakao i dodałem 1/2 łyżeczki sody. Pięknie wyrosła -kawał baby :-) i nie opadła.
jak dla mnie baba super, piekłam już kilka razy i zawsze było ok ,na święta też u nas zagości :))
Babka, wyszła jak marzenie, bardzo pulchna. Piekłam, bez bakali i aromatu, a dodałam jedynie odrobinę świeżo startej skórki cytryny. Po lekturze komentarzy, dodałam 0,5 łyżeczki sody.
a moja babka wyszła tak:ja piekłam w dużej tortownicy z kominkiem.
Babka super pulchna i wilgotna,po przeczytaniu komentarzy też dodałam 0,5 łyżeczki sody.Ja ubijałam najpierw białka na sztywno ,później dodawałam cukier i żółtka ,ubijałam ręcznie trzepaczką ponieważ wszystkie biszkopty ubijam ręcznie i zawsze się udają.Troszkę bym dała mniej cukru,ale jak by robił tą babkę z jagodami albo z truskawkami wtedy cukru było by ok.Ogólnie bardzo dobra-polecam!!!!!!!!!
Bożenko, jeśli ta babka jest tak smaczna jak piękna, to super.
mojej rodzinie tak posmakowała ta babka że piekłam ją 3 razy za każdym razem się udała dzięki za przepis-pozdrawiam
A mi wyszedł zakalec, ale i tak zjedliśmy, bo w smaku bardzo dobra.
właśnie upiekłam, babka piękna, nie opadła. Po przeczytaniu komentarzy trochę się stresowałam, dodałam odrobinę sody i wyszło. jaki smak - mogę napisać dopiero jutro ;-)
do wszystkiego co zostało napisane, mogę dodać, że 10 min ubijałam jajka (skoro to bardzo ważne, lepiej się nie wychylać ;-)) - oddzieliłam białka od żółtek (tak, aby ani odrobinka żółtka do białek się nie dostała), przez 5min ubijałam same białka, później stopniowo dodawałam cukier i ubijałam kolejne 5min. żółtka tylko zamieszałam delikatnie, tak jak resztę składników... Jogurt dodałam w temp pokojowej, też stopniowo, po łyżce. olej również.
jeśli chodzi o temperaturę - 180* z termoobiegiem na 45 min zupełnie wystarczyło. bez termoobiegu trzeba ustawić zwykle o 20* wyższą temperaturę - czyli 200.
a, i babę dałam do ciepłego piekarnika, 2 - baba stygła również w piekarniku...
nie wytrzymałam i skosztowałam już teraz. dałabym mniej cukru, ale poza tym pyszna!
Aloiram jak zrobiłaś taką piękną polewę czekoladową?bardzo proszę o przepis!!!pozdrawiam
Misiek_1, korzystam z tego przepisu: http://www.wielkiezarcie.com/recipe30584.html
Zrobiłam już 2 razy i jak na razie za każdym razem wyszła super. Używałam jogurtu Zott i mąki Królowa Mąk Tortowych. Raz robiłam z owocami a raz bez żadnych owoców w środku i mężowi najbardziej zasmakowała bez rodzynek, bez skórki pomarańczowej i bez polewy za to z kleksem jogurtu naturalnego na górze, lekko posypana cukrem pudrem. Przepis super - na stałe już w Ulubionych :)
Bardzo ciekawy przepis. Babka smaczna, delikatnie wilgotna. Technicznie łatwe i szybkie w przygotowaniu. Piekłem w teflonowanej formie z kominemw temp 190 stopni C na dolnej grzałce przez ok 40 minut, potem dolna + termoobieg. Polecam.
Kolejna babka sprawdzona przed Wielkanocą:) bardzo pulchna i wilgotna, mój ideał:) napewno zagości na świątecznym stole
Zrobiłam i wyszła pulchna i bardzo dobra tylko nastepnym razem dodam mniej cukru i dodam. Bardzo bałam sie zakalca ale na szczescie sie udalo. Dziekuje za przepis i polecam ta babke jest naprawde mieciutka, puszysta pychaaaa
Szykowałam się długo na upieczenie tej babki, ale w końcu zabrałam się za nią przed świętami:) Zrobiłam wszystko tak jak w przepisie, nie dodałam nawet tej 0,5 łyżeczki sody, a o której pisano w komentarzach i wyrosła tak monstrualnie, że musiałam ją przeciąć na pół, w wyniku czego z jednej zrobiły się 2 wyrośnięte baby :D to jeszcze mi się nie zdarzyło. Co najciekawsze, ani śladu zakalca! A w smaku- marzenie. Leciutka, mięciutka, puszysta, kremowa:) Jedną oblałam masą toffi, drugą czekoladą. Po 2 dniach dalej były niezmienione w smaku.Świeżutkie.Rodzina była zaskoczona, stwierdzili jednogłośnie, że najlepsza:) Dziękuję za ten wspaniały przepis od teraz jest już moim ulubionym w spcjalizacji babkowej :D :) Pozdrawiam serdecznie!
Mimo,że zrobiłam wszystko wg przepisu babka opadła i utworzył się zakalec!
Ja nie będę już próbować powtórnie ,nie polecam!
Dla mnie rewelacja, zrobiłam wszystko dokładnie wg przepisu, babka wyszła wspaniale. Dziękuję i polecam.
Babkę robiłam dwa razy i za każdym razem wyszła super. Na pewno będę robic ją jeszcze nie raz. Polecam :)
.....smaczna babeczka puszysta i wilgotna
ląduje w ulubionych
Niestety wielki zakalec :( Robiłam jak w przepisie, wyrosła przepięknie i nie opadła a mimo to w środku jeden wielki zakalec :( Coś jest nie tak, masa była idealna jak do babki, mąka ta której używam zawsze... Nie polecam....
Soniu, mnie wszystkie ciasta na jogurcie, niestety ale nie wychodż. Zawsze mam zakalec. Ale nie piszę, że nie polecam, bo to ja nie umiem sobie poradzić z tego typu ciastem. Innym wychodzi, mnie nie. To znaczy, że coś z moim pieczeniem jest nie teges a nie z danym przepisem
Bardzo smaczna, delikatna i wilgotna babeczka ! Migiem zniknęłą z talerza !
zrobiłam dziś babkę według tego przepisu niestety podejrzewam że wyszedł zakalec (na razie wyjełam ją z foremki jeszcze nie kroiłam) ale w środku (piekłam w formie z duszą) mokre sprawdzałam 2 razy patyczkiem, za pierwszym razem był mokry ale za drugim już suchy,
obym się myliła i żeby jdednak zaklaca nie było
i tak będę jeszcze próbować tego przepisu
Ja zawsze wstawiam babkę do piekarnika nagrzanego do 220 stopni i po ok. 10 minutach zmniejszam temperaturę. To jest cięzkie ciasto i potrzebuje temperatury żeby się "dźwignąć". Zakalec nie wyszedł mi nigdy.
Jajka miksuję minutę
piekłam babkę na swięta niestety mnie również wysaedł zakalec nie mam pojęcia co mogło być nie tak
Piekłam tę babkę już wiele razy z jabłkami i mandarynkami albo z bakaliami zakalca nie miałam nigdy .Moje znajome też pieką i są bardzo zadowolone.Pyszna i szybka babka godna polecenia.!!!!!!!!!
Pieczenie babek bywa niekiedy problematyczne - na pewno nie wolno trzymać się niewolniczo czasu oraz temperatury pieczenia, którą trzeba dostosować undywidualnie do fanaberii piekarnika. Swój piekarnik trzeba po porostu poznać. Czas pieczenia jest mocno zależny od konsystencji ciasta (a bywa przecież różna - jajka bywają mniejsze i większe, a jogurt mniej lub bardziej gęsty - aby uzyskać powtarzalność trzeba by stosowować produkty wciąż z tegogo samego źródła i od tego samego producenta, licząc na to, że nie zmieni ich składu - lekkie wariactwo :))
Piekłam tę babkę na minione Święta - w dużej formie keksowej. Tym razem piekła się o wiele dłużej niż zwykle, co mnie zaskoczyło. W trakcie pieczenia zmniejszyłam nieco temperaturę, przykryłam wierzch folią aluminiową i cierpliwie dopiekałam, sprawdzając co 10-15 minut suchość drewnianym patyczkiem. Wyszła pyszna i bez zakalca. Ale wpadki cukiernicze od czasu zdażają się każdemu :)
to zależy też od piekarnika czy babka wyjdzie czy nie na piekarniku gazowym wychodzi, na piekarniku teściowej Amica elektrycznym nie wychodzi a mojej szwagirce też na elektrycznym wychodzą zawsze ciasta
Oto moja babeczka dziś upieczona. Zawsze piekłam piaskowe baby, a ta jest fajną odmianą. Wyszła pulchniutka w środku, chrupka skórka z zewnątrz. bardzo dobra :)
Pyszna babka.
POLECAM,wyszła babka kwiat i niska,mała keksówka,żaden zakalec ,przepyszna .
Piekłam tę babkę kilkakrotnie - jest puszysta, wysoka (a piekłam w dużej blasze). U nas obowiązkowo musi być kiedy koledzy przychodzą do syna :) Ostatnio piekłam tylko 30 minut, a spód delikatnie się przypiekł. Polecam :)
...ja też dołączam do przegranych...nie udała się, wyszedł zakalec, a bardzo trzymałam się przepisu...wszystko w temp pokojowej itd....
Po raz kolejny upieczona tym razem z maślanką zamiast jogurtu i łatką kakaową.Pyszna babeczka