article
recipe
gallery
movie
Bread (2) Cakes (28) Casseroles (7) Christmas (17) Cookies (11) Cuisines of nations (34) Desserts (3) Diets (2) Dishes flour (8) Dishes with mushrooms (3) Drinks (2) Easter (11) Eggs in the lead role (0) Fishes (1) For kids (5) Grilled (0) Homemade sweets (1) Meat (16) Meatless (24) Pasta in a leading role (2) Prepared (1) Recipes for the lazy (6) Rice and cereal (2) Salads (9) Sauces and dips (1) Seafood (0) Snacks (3) Soups (12) Steaming and steam cooker (0) Vegetables (4) With the pressure cooker (0)
-
Difficulty level
Easy
Ingredients:
- 4 bułki kajzerki
- 4 jajka
- 10 dag boczku wędzonego
- 1 cebula
- masło
Prepare instructions:
- cebulę i boczek kroimy na drobną kosteczkę i podsmażamy na maśle
- z bułeczek ścinamy wierzch i wydłubujemy środek
- na dno kładziemy cebulkę z boczkiem, a na to wbijamy jajko
- solimy i pieprzymy jajka
- takie bułeczki ułożone na blaszce wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 200oC i pieczemy, aż białko w jajkach się zetnie (około 20 min)
dobrum (2010-10-03 19:58)
Zanim wstawisz przepis to sprawdź co wstawiasz !. Bułka taka twarda że pogryźć się nie da , w piekarniku miałam 16 - minut .
dagusia_29 (2010-10-03 20:46)
Trochę kultury by się przydało - dobrum. Ja zrobiłam i wyszły smaczne, następnym razem zrobię z pieczarkami.
Mama Rozyczki (2010-10-04 08:39)
Dobrum, miała prawo byc twarda, bo w 200 st C wystarczy zapiekac 8-10 min. Moja córka często robi takie bułki , tylko kroi je na pół.
Z każdej połówki wyjmuje trochę miękkiej bułki i wbija jajko, rozgrzewa piekarnik i zapieka -4-5 min.
mariola2000 (2010-10-04 10:32)
mi wyszły miękkie, wiec nie wiem co było u Ciebie nie tak. Napisałam, że zapieka się, aż białko się zetnie - w moim piekarniku trzeba aż ok. 15-20 min. Każdy przepis, który wstawiam jest sprawdzony i przetestowany przez moich domowników, wiec nie zarzucaj mi dobrum, że wrzucam przepisy bez zastanowienia.
intima (2011-11-07 14:30)
Zrobiłam wczoraj na śniadanie. Wyszły super. Miałam problem ze ścięciem się białka i obawiałam sie, że same bułki będą spalone, ale mąż stwierdził że dawno nie jadł tak dobrego śniadania :-)
