Flapjack

Ja zaczynam od stopienia masła w sredniej wielkosci garnku (na tyle duzym zeby wszystkie skladniki sie do niego zmiescily). Potem dodaje mleko i cukier (zwykly i waniliowy) oraz miód i mieszam aż wszystko sie rozpuści. Potem wsypuję płatki owsiane i mieszam intensywnie (bo lubią sie przypalać). Najlepiej gotować to wszystko na niezbyt dużym ogniu, żeby nie zaczęło się gotować, bo wtedy na pewno się przypali... chodzi po prostu o to, zeby płatki trochę zmiękły. Wtedy można wrzucić wszystkie dodatki jakie tylko przyjdą nam do głowy. 
Ja najczęściej dodaję rodzynki, wiórki kokosowe, jabłka pokrojone w drobną kostkę i banany. Ilość składników dowolna.
Tak naprawdę można dodać wszystko co tylko znajdziemy w kuchni i co pasuje nam do flapjacka.
"Papka", która powstanie nam po zmieszaniu tego wszystkeigo nie możeby być ani za rzadka ani za gęsta. Dla uzyskania odpowiedniej konsystencji zawsze można dolać mleka albo dosypac płatków. ja wszystkiego daję na wyczucie i wychodzi pyszne!
Uzyskaną "papkę" przekładamy do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą tortownicy i "przyklepujemy" (powinno mieć ok. 3-4 cm grubości). Pieczemy 20-30 min w temperaturze ok. 150 stopni.
Potem pozostaje juz tylko polać czekoladą i udekorować według uznania.
Zycze smacznego! Jak macie jakies pytania - smialo piszcie! Pozdrawiam.