Z liści kapusty ścinamy nerwy.
Do małego garnka wlewamy 2 łyżki oleju, gdy się zagrzeje, wsypujemy kaszę i mieszamy, aby się dobrze ogrzała i wchłonęła olej, zalewamy wodą, przykrywamy i czekamy, by zakipialo, następnie zostawiamy na małym ogniu na najmniejszym palniku do momentu aż wchłonie wodę.
Cebulę drobno kroimy i lekko rumienimy na tłuszczu.
Środek z kapusty kroimy w drobną kostkę.
Ziemniaki obieramy i ścieramy na tarce na wiórki (nie na papkę jak do placków).
Z ziemniaków, jeśli jest taka potrzeba odlewamy nadmiar wody, dodajemy pokrojoną w kostkę kapustę, cebulę, obie kasze, sól, pieprz , mieszamy i zawijamy farsz w liście.
Na dno szybkowara lub rondla do zapiekania wlewamy 2 łyżki oleju (zapobiega przypalaniu) na to układamy kilka liści wcześniej odłożonych i umieszczamy przygotowane gołąbki. Posypujemy wszystko przyprawą, przykrywamy liśćmi, podlewamy wodą do połowy wysokości gołąbków i gotujemy w szybkowarze ok. 20-30 min.
Jeśli gotuję 20 min, wówczas zostawiam do częściowego wystygnięcia pod zamknięciem, gołąbki fajnie "dojdą", a jeśli mają być "na już", to gotuję 30 min + czas na spadek ciśnienia.
Można je również zapiec tradycyjnie w piekarniku, w zależności od ilości gołąbków trwa to ok. 1-1,5 godz.
Życzę smacznego.
article
recipe
gallery
movie
. A jak tam z nimi, to dam znać
