-
Difficulty level
Easy
Ingredients:
Składniki;
ok.4-5 kg karpia lub tołpygi
2 bułki
1/2 litra octu
2 duże cebule
5 listków laurowych
5 kuleczek ziela angielskiego
przyprawy: sól , pieprz, wegeta
1 jajko
bułka tarta
ok.4-5 kg karpia lub tołpygi
2 bułki
1/2 litra octu
2 duże cebule
5 listków laurowych
5 kuleczek ziela angielskiego
przyprawy: sól , pieprz, wegeta
1 jajko
bułka tarta
Prepare instructions:
Przygotowanie;
rybę musimy ugotować z 1 łyżką soli gdy jest miękka wyjmujemy do ostygnięcia i dokładnie obieramy z ości. Bułkę moczymy w wodzie odciskamy dajemy do obranej ryby, dajemy jajko , doprawiamysolą pieprzem, wegetą i wyrabiamy ręcznie na jednolitą masę próbujemy smak ewentualnie jeszcze doprawić, formujemy małe ,,kluseczki,,
obtaczamy w bułce tartej i pieczemy na złoty kolor / ja pieczę w frytkownicy ze względu na szybkość i równomierność pieczenia/.
Zalewa octowa;
ok.3 litry wody wlewamy do garnka , wlewamy ocet , kroimy cebulę w talarki , dodajemy listki i ziele , łyżkę soli sprawdzamy smak /musi być bardzo kwaśne ale nie słone/ całość zagotowujemy , chwilę gotować by cebula zmiękkła ostudzić. Gdy jest zimne zalewamy upieczone zimne kluseczki i zostawiamy na dwa dni .SMACZNEGO!!!
rybę musimy ugotować z 1 łyżką soli gdy jest miękka wyjmujemy do ostygnięcia i dokładnie obieramy z ości. Bułkę moczymy w wodzie odciskamy dajemy do obranej ryby, dajemy jajko , doprawiamysolą pieprzem, wegetą i wyrabiamy ręcznie na jednolitą masę próbujemy smak ewentualnie jeszcze doprawić, formujemy małe ,,kluseczki,,
obtaczamy w bułce tartej i pieczemy na złoty kolor / ja pieczę w frytkownicy ze względu na szybkość i równomierność pieczenia/.
ok.3 litry wody wlewamy do garnka , wlewamy ocet , kroimy cebulę w talarki , dodajemy listki i ziele , łyżkę soli sprawdzamy smak /musi być bardzo kwaśne ale nie słone/ całość zagotowujemy , chwilę gotować by cebula zmiękkła ostudzić. Gdy jest zimne zalewamy upieczone zimne kluseczki i zostawiamy na dwa dni .SMACZNEGO!!!
View all comments (2)
Write comment

macha17 (2012-04-04 20:56)
pycha polecam

Izma73 (2015-11-07 13:53)
Rybki złowione przez męża odleżały już swoje w zamrażarce,więc postanowiłam coś z nich zrobić.Nie wiem co to za gatunek,bo się nie znam,ale małe i ościste.Pulpety włożyłam do słoji i zalałam gorącą zalewą,niech sobie poleżą do najbliższej imprezy i przejdą smakiem.