-
Difficulty level
Average
Ingredients:
szyjka indycza
2 skrzydełka z kurczaka
20 dag wołowego rosołowego
kasza drobna (szklanka)
2 marchewki
2 pietruszki
ćwierć selera
pieprz biały
ziarenka smaku
kostka rosołowa
śmietana
łyżka musztardy
2 skrzydełka z kurczaka
20 dag wołowego rosołowego
kasza drobna (szklanka)
2 marchewki
2 pietruszki
ćwierć selera
pieprz biały
ziarenka smaku
kostka rosołowa
śmietana
łyżka musztardy
Prepare instructions:
mięsa płuczemy i wkładamy do garnka zalewamy wodą, dodajemy kostk rosołową i gotujemy na wolnym ogniu.
warzywa obieramy i trzemy na tarce o grubych oczkach dodajemy do "pykającego" wywaru
kasze wysypujemy do miski i kilkakrotnie przepłukujemy woda aż woda będzie przezroczysta i nie będa w niej pływac łupinki
jeśli zupa ma już dobry smak wyciągamy miesko i dodajemy kaszę, gotujemy aż kasza będzie miękka.
wołowe miesko kroimy w drobną kostkę, skrzydełka obieramy z mieska i całe mięsko wrzucamy do zupy ( szyjka może mieć mięsko łykowate i jest go mało u mnie w domu dostaje sie wiec kotu:)
pod koniec mieszamy smietanę z musztardą w miseczce, żeby sie nie zważyła dolewamy chochelke zupy mieszamy i jeszcze jedną chochelkę i mieszamy, gwarantuję że sie nie zważy.
Zupkę doprawiamy dośc mocno pieprzem i dekorujemy pietruszką.
Przepis mojej ukochanej babci, najlepsza zupa z mojego dzieciństwa, uwielbiam dodawac więcej kaszy tak żeby łyzka stała
(zamiast cebuli dodaję jedną kosteczke cebulową, dzieci nie zjedza pływającej ugotowanej cebuli, obrzydza sobie posiłek)
warzywa obieramy i trzemy na tarce o grubych oczkach dodajemy do "pykającego" wywaru
kasze wysypujemy do miski i kilkakrotnie przepłukujemy woda aż woda będzie przezroczysta i nie będa w niej pływac łupinki
jeśli zupa ma już dobry smak wyciągamy miesko i dodajemy kaszę, gotujemy aż kasza będzie miękka.
wołowe miesko kroimy w drobną kostkę, skrzydełka obieramy z mieska i całe mięsko wrzucamy do zupy ( szyjka może mieć mięsko łykowate i jest go mało u mnie w domu dostaje sie wiec kotu:)
pod koniec mieszamy smietanę z musztardą w miseczce, żeby sie nie zważyła dolewamy chochelke zupy mieszamy i jeszcze jedną chochelkę i mieszamy, gwarantuję że sie nie zważy.
Zupkę doprawiamy dośc mocno pieprzem i dekorujemy pietruszką.
Przepis mojej ukochanej babci, najlepsza zupa z mojego dzieciństwa, uwielbiam dodawac więcej kaszy tak żeby łyzka stała
(zamiast cebuli dodaję jedną kosteczke cebulową, dzieci nie zjedza pływającej ugotowanej cebuli, obrzydza sobie posiłek)
View all comments (4)
Write comment

misiokasio (2008-09-30 14:28)
daje do ulubionych , jutro na obiad zrobie i napisze jak smakowało

niebieska-różyczka (2008-09-30 14:39)
Behamotko,nie zgodzę się z tobą:) cebula pokrojona do zupy w kostkę, daje smak i rozgotuje się na miazgę, że wcale jej nie widać,Wiadomo ,że jak ja przekroisz na pół, wrzucisz to potem będzie pływała.

sloneczko_ru (2009-03-23 16:18)
Pierwszy raz gotowalam krupnik i wyszedl superek:)

danutellka (2009-08-14 13:50)
a ziemniaczków niet ????