Krem:
*1 szkl = 250ml
Rozpływające się w ustach ciasto kakaowe wraz z delikatną masą śmietankową stanowi idealne połączenie, a dodając ciastu koloru czerwonego możemy mile zaskoczyć drugą połówkę :)
Suche składniki na ciasto mieszamy ze sobą.
To samo robimy z mokrymi składnikami, dodając do nich barwnik, mieszamy do uzyskania jednolitego koloru.
Łączymy składniki suche z mokrymi.
Ciasto nakładamy do foremek na babeczki i pieczemy 30 minut w 180 stopniach (do suchego patyczka).
Dokładnie studzimy babeczki.
Śmietankę ubijamy, dodając do niej cukier waniliowy i śmietanfix.
Gdy będzie sztywna, stopniowo dodajemy serek, ubijając do połączenia się składników.
Babeczki kroimy w plastry o grubości około1,5 cm i przekładamy kremem.
Ozdabiamy według uznania.
Ja uważam, że najładniej wyglądają ozdobione okruchami ciasta.
Smacznego :)
barwniki zamawiam w internecie. polecam ten w żelu firmy wilton, używałam tańszych w płynie kupionych na allegro ale nie miały takiego intensywnego koloru.
foremka na babeczki tzn jaka? Jak na muffiny?
tak, możesz tez upiec w prostokątnej formie i później powycinać krążki za pomocą szklanki z ostrymi brzegami.
dzięki za informację :)
A napisz mi proszę na taką blaszkę prostokątną to z tych składników wyjdzie jeden cienki biszkopt czy mogę podzielić ciasto na dwie blaszki?
ja wszystkie moje ciasta piekę w formie 22 x 33 cm.
http://www.wielkiezarcie.com/recipe83818.html w tym miejscu jest przepis na podobne torciki które właśnie robiłam z prostokątnej formy. Gdyby ciasto za bardzo ci wyrosło to później krążki możesz poprzecinac w poprzek. Ja tak robiłam i wyszło jak na zdjęciu ;)
Oooooo tak, ląduje w ulubionych :)