Mistrzowski przepis wczoraj podałem tak przygotowana karkowke kolegom z brygady na imprezce na działce zanim sie obejzałem juz jej nie było
zaraz zabieran się do grillowania karkóweczki wg przepisu (już samo przekładanie w zalewie doprowadza o zawrót głowy - zapachy) , no zobaczymy co wyszło?
nie ma już znaku po karkówce, było bardzo smaczne!
Jeśli zdarzy się, że mięs na grilla jest za dużo, smażę pozostałą karkówkę po prostu na patelni.
iwonuś (2004-06-10 19:37)
jest super , smakowało mi