-
Difficulty level
Average -
Prepare time
Długi -
Portions
12 portions
Ingredients:
Rozczyn:
40g świeżych drożdży
2 łyżki cukru
1 szkl letniego mleka (ok. 220ml)
100g mąki pszennej
Ciasto drożdżowe:
3 łyżki cukru
1 jajko
3,5 szkl mąki pszennej tortowej (w zależności od wielkości szklanki lepiej nie sypać całej mąki od razu, lecz dodawać stopniowo, obserwując konsystencję ciasta drożdżowego)
szczypta soli
125 g rozpuszczonego letniego masła
pół łyżeczki esencji waniliowej lub migdałowej
Masa:
125 g miękkiego masła
1 łyżka cynamonu
3/4 szkl cukru brązowego
3/4 szkl drobnych rodzynek
3/4 szkl płatków migdałowych
Dodatkowo:
1 jajko do posmarowania rogali przed pieczeniem
Prepare instructions:
Do osobnego naczynia przesiej mąkę. Wymieszaj z solą i 3 łyżkami cukru. Zrób wgłębienie, wlej rozczyn, wbij całe jajko. Wyrabiaj kilka minut. Wlej letnie masło. Wyrób miękkie, gładkie, lekko klejące ciasto drożdżowe.
Kulę ciasta podziel na połowę. Każdą część lekko podsyp mąką i rozwałkuj na kształt prostokąta. Ostrym nożem podziel na wysokie równoboczne trójkąty. W sumie powinno ich być 12.
Każdy trójkąt posmaruj miękkim masłem, posyp cukrem, cynamonem, rodzynkami i płatkami migdałowymi. Zwiń rogaliki, ułóż po 6 na dwóch dużych blachach wyłożonych papierem do pieczenia, zachowując spore odstępy, ponieważ mocno urosną.
Każdy rogalik posmaruj rozbełtanym jajkiem.
Piecz przez 25 minut w 190 st. C w ustawieniu góra+dół.
Podaj lekko ciepłe lub po wystudzeniu. Przechowuj pod przykryciem, żeby nie wyschły.
Rogale fantastycznie smakują z różnymi wersjami nadzienia. W wersji podstawowej można je smarować tylko masłem i posypywać cukrem. W wersji cynamonowej można używać masła cukru i cynamonu. Dzieciom nielubiącym bakalii można zaproponować masło, cukier i słodkie kakao, które po upieczeniu zmieni się w jakby nutellę. Kto chce, może sięgnąć po masło i wiórki białej czekolady. Możliwości jest wiele i każda kusząca.

Dżanina Fonda (2015-11-23 13:37)
No to ja zupełnie nie wiem. :( Aż taka by była różnica w chłonności mąki? Że i dodatkowe mleko nie pomogło? Bo nawet gdyby szklanki były różne, to i tak jedną odmierzałam mleko i mąkę. O maśle nie zapomniałam. Nawet się zastanawiałam, czy dodatkowego jajka nie wbić. Mam nauczkę, żeby od razu nie dawać całej mąki - nie byłoby tego całego ambarasu. :(

Dżanina Fonda (2015-11-23 13:38)
Dodam, że nie skreślam przepisu, bo są naprawdę smaczne. Tylko lekkości im zabrakło. :)

Wkn (2015-11-23 13:45)
Oj nie, nie - nie wbijać dodatkowego jajka, bo dodatkowe białko źle by wpłynęło na konsystencję, podkreślając twardość! Różne rzeczy mogły się złożyć na wpadkę - przerabiałam takie rzeczy w przeszłości - teraz już mnie nie dziwią - wystarczy, że: odmierzysz mąkę nieco większą szklanką, będziesz mieć mąkę i drożdże gorszej jakości, odetniesz mniejszy kawałek masła lub pseudomasła "na oko" i klapa murowana. Będę te rogale znów niedługo piekła, ponieważ młode pokolenie zażądało powtórki z rozrywki i wtedy dokładnie przeliczę mąkę na gramy, ok? :)

Dżanina Fonda (2015-11-23 14:00)
A ja zrobię powtórkę dając mąkę "na oko". :)

Wkn (2015-11-23 15:33)
Koniecznie! :)
I jeszcze pamiętaj o uchwyceniu odpowiedniego momentu wyrośnięcia drożdży - rozczyn jest gotowy, gdy się ładnie wybrzuszy, jeśli się zapadnie, to znaczy, że przegapiony i ciasto już tak ładnie nie wyrośnie.
Temperatura też bardzo ważna dla drożdży - lubią wszystko, co letnie, nie znoszą za ciepłego - wtedy giną, ani za zimnego - wtedy się nie mnożą (ale to pewnie wiesz :))
Idę ściągać zdjęcia ciasteczek (znów mnie Dżanina udusi, bo na oko zmierzyłam mąkę...)

Dżanina Fonda (2015-11-24 10:13)
Postaram się trzymać łapy przy sobie.