- 2 puszki tuńczyka w oleju
- 1 opakowanie makaronu ryżowego (nie sojowy!)
- kukurydza konserwowa
- słoik majonezu
- szczypta soli (ok. 1/4 łyżeczki od herbaty)
- Makaron ryżowy (nie łamać !) zalewamy wrzącą wodą i pozostawiamy pod przykryciem (czas na opakowaniu). Gdy makaron jest gotowy (nie powinien być zbyt miękki i "rozlazły") studzimy go, a następnie kroimy na krótkie części (ok.~3 cm).
- Otwieramy puszkę z tuńczykiem i wylewamy olej (może być też tuńczyk w sosie własnym - ale w oleju mnie smakuje lepiej).
- Otwieramy kukurydzę i również wylewamy zalewę.
- Oczywiście majonez bez otworzenia słoika też nie wyjdzie.
- Szczypta soli.
Wszystkie składniki łączymy w sporej misce lub garnku i mieszmy dodając ilość majonezu według własnego uznania.
Tak zrobiona sałatka najlepiej smakuje gdy jest schłodzona. W lodówce nie wytrzymuje dłużej jak 2 dni (przeważnie znika dużo wcześniej).