1 miarka = 125 ml
CIASTO DROŻDŻOWE:
3 żółtka
1 cukier waniliowy
1 opak. drożdży Dr Oetker
2 miarki ciepłego mleka
0,5 miarki cukru
4 miarki mąki
80 g stopionego masła
SER
0,5 kg twarogu
2 jajka
1 łyżka mąki ziemniaczanej
0,5 miarki cukru
kilka kropel aromatu pomarańczowego lub cytrynowego
2 łyżki rodzynek
KRUSZONKA
1 miarka cukru
1-2 miarki mąki
100 g stopionego masła
CIASTO:
Żółtka ucieramy z cukrem waniliowym. Do ciepłego mleka wsypujemy drożdże, cukier - mieszamy i odstawiamy na chwilę. Wlewamy do żółtek - mieszamy. Dosypujemy 1 miarkę mąki. Odstawiamy, aż drożdże zaczną bąbelkować. Dosypujemy resztę mąki - wyrabiamy dobrze ciasto, na koniec dolewamy masło i wyrabiamy. Ciasto powinno mieć zwartą i gładką konsystencję.
Ciasto wykładamy na blachę wysmarowaną masłem - odstawiamy do wyrośnięcia na ok 1h.
SER:
Ser ucieramy z jajkami, mąką ziemniaczaną i cukrem. Wykładamy na wyrośnięte ciasto. Posypujemy rodzynkami.
KRUSZONKA:
Miecamy cukier z mąką i dolewamy masło - mieszamy na papkę. Dosypujemy mąkę tak długo, aż przestanie się kleić do rąk i utworzy się coś w rodzaju zbitego piasku.
Piec 45 minut w 180 stopniach.
W jakiej temp. i przez ile piec to ciasto?
Możliwe, że to wina białek... Podejrzałam inne kołocze i też jest taka przezroczysta mała niteczka zakalca. Nigdy na to nie zwracałam uwagi :) A może też być wina ciasta, bo powinno być bardzo zwarte jak na pizze, a moje było trochę rzadsze i bardzo wyrosło. Swoją drogą, zauważyliście, że na pizzy jak się doda mokre składniki, też jest taka maźglata warstwa - zakalec też to jest, ale wszystkim smakuje :) Polecam kołocz - jest na prawdę dobry. A jak ktoś wymyśli jak wyeliminować zakalca pod tym serem to niech da znać!
Ja mam takie miarki metalowe kupione w Tesco. A piekę 45 min w 180 stopniach - dodałam już info do przepisu.
aloalo ale w tym wypadku ciasta nie ma ... jest surowa warstewka i nie sądzę aby sląskie gospodynie takie ciasta piekły . Jeżeli sie mylę , wejde pod stół i zaśpiewam -:)
Ciasto wyszło mi żadkie,że mieszałam go łyżką(następnym razem dodam więcej mąki),a po upieczeniu kołacz wyszedł cały zakalcowaty,ciasto mokre od sera,choć boki i spód wypieczone.Mimo tego wszystkiego kołacz dobry w smaku,jeszcze kiedyś spróbuje,go zrobić z maymi zmianami
Magda zakalec zakalcem,ale pół blachy już kołacza nie ma,a mąż poszedł po następny kawałek!