Składniki :
- 1 kg. mąki
- 10 dag. drożdży świeżych
- 3 całe jaja
- 5 łyżek cukru (można więcej)
- 0,5 kostki margaryny
- 2 cukry waniliowe
Przygotowanie ciasta :
Drożdże rozetrzeć z 2 łyżkami cukru, dodać ok. 0,5 szklanki ciepłego mleka i mąki tyle, aby zaczyn miał konsystencje gęstej śmietany.Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.Gdy podwoi swą objętość dodać go do pozostałej mąki.Jaja roztrzepać z pozostałym cukrem i również dodać je do mąki z drożdżami.Wlać reszte ciepłego mleka i wyrabiać ciasto (nie jest ono zbyt luźne).Rozpuszczoną i schłodzoną margarynę dodać do wyrobionego ciasta i jeszcze zagniatać.Gdy ciasto będzie dobrze wyrobione (wchłonie tłuszcz,będzie lśniące i będzie odchodzić od ręki), przykryć miskę czystą ściereczką i wstawić ciasto do lodówki na 1-1,5 godz.Gdy podwoi swą objętość wałkować je i wykrawać kółka (można również odrywać po kawałku ciasta i nakładać łyżeczką dżem).Rozgrzać olej lub smalec i smażyć pączki (przez pierwsze 2-3 min. pod przykrywką), po przewróceniu bez przykrywki.Sprawdzać patyczkiem czy nie są surowe w środku i wykładać na papier, aby osączyć je z tłuszczu.
Z tej porcji wychodzi ok. 40 pączków średniej wielkości (mniejszych więcej).Z tego ciasta można również zrobić racuchy, które przygotowujemy i smażymy tak jak pączki (bez dżemu).
Przepis dostałam od sąsiadki.
Składniki muszą mieć jednakową, pokojową temperature.
Smacznego !