2/3 tłuszczu siekamy nożem z 2 szkl. mąki, dodajemy 3/4 szkl. cukru, żółtko, ubite białko, proszek do pieczenia i wszystko razem zagniatamy. (Śmietanę dodajemy na samym końcu, w sytuacji gdyby ciasto nie chciało się ładnie zespolić.) Ciasto schładzamy w lodówce przez ok. 1 godzinę.
Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne, kroimy w ćwiartki, a następnie
w plasterki. Gotujemy przez 15 min. w garnku (podlane wodą), z dodatkiem cukru i cynamonu.
Po wyjęciu z lodówki ciasto wykładamy do formy wysmarowanej tłuszczem i posypanej tartą bułką. Ma mieć ok. 1 cm grubości. Robimy w nim dziurki widelcem (działanie antyzakalcowe) i podpiekamy przez 10 min. w temperaturze 175 stopni (z termoobiegiem). Wyjmujemy i nakładamy na to masę jabłkową.
Teraz kruszonka:
z 2 szkl. mąki, 1/3 tłuszczu i 1,4 szkl. cukru wyrabiamy kruszonkę i posypujemy ją wierzch ciasta.
Pieczemy w 175 stopniach przez ok 40 min. Pod koniec pieczenia mozna obnizyc temp. do ok. 150 stopni.
Po upieczeniu posypujemy cukrem pudrem.
Pyszna jest taka szarlotka na ciepło z lodami śmietankowymi