Ciasto o konsystencji biszkoptu pieczemy wg standardowego przepisu lecz dodajemy do niego oliwę i proszek do pieczenia:
żółtka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym, dodajemy ubitą na sztytwno pianę z białek, po wymieszaniu dodajemy łyżkę oliwy i na koniec mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia.
Pieczemy w 180 stopniach C. około 30minut - na złoty kolor.
Jabłka obieramy, kroimy na ćwiartki i wkładamy do zakwaszonej kwaskiem cytrynowym wody.
Obrane ścieramy na tarce jarzynowej z grubymi otworami.
Podsmażamy i do podsmażonych wsypujemy sypkie galaretki.
Dokładnie mieszamy i odstawiamy.
Na przestudzony a'la biszkopt rozkładamy przesmażone, ciepłe jabłka wymieszane dokładnie z galaretkami.
Na jabłkach układamy katarzynki.
Galaretkę rozpuszczamy w 100 ml wrzącej wody i dokładnie, aż do całkowitego rozpuszczenia się jej mieszamy i odstawiamy w chłodne miejsce.
Śnieżki przygotowujemy wg przepisu producenta, zamieszczonego na opakowaniu, tylko dodajemy o 50 ml mleka mniej.
Ubijamy ją ok 3-5 minut a następnie dodajemy porcjami krzepnącą galaretkę
. Masą śnieżkowo-galaretkową nakrywamy masę jabłkową i katarzynki. Wstawiamy do chłodziarki.
article
recipe
gallery
movie
