Biszkopt:
Masa śmietankowa:
Masa cytrynowa:
Do nasączania biszkoptu:
*1 szkl = ok. 250ml
Nadszedł ten dzień kiedy postanowiłam zrobić mój pierwszy tort:)
Stało to się za sprawą zeszytu z przepisami, który ostatnio znalazłam. Należał do mojej Prababci, natomiast Pradziadek rozrysował w nim swoje propozycje na ozdobienie tortów :) Strasznie spodobała mi się ta pamiątka i zdecydowałam, że spróbuję swoich sił :) Tort wyszedł bardzo smaczny, ciekawe połączenie smaków, ale nie obyło się bez przygód, o czym będzie dalej ;)
Najpierw przygotowujemy biszkopt.
Do ubitych na pianę białek dodajemy stopniowo cukier, cały czas ubijając.
Delikatnie łączymy z mąka przesianą z proszkiem do pieczenia oraz żółtkami.
Pieczemy około 30 minut w 220 stopniach.
Wystudzony przekrajamy na 3 części.
W czasie pieczenia biszkoptu robimy budyń, a następnie z niego masę cytrynową.
Pół szklanki mleka zagotowujemy i dolewamy do niej drugą połowę mleka wymieszaną dokładnie (aby nie było grudek) z mąką, jajkami i cukrem.
Cały czas mieszając, zagotowujemy i czekamy aż zgęstnieje.
Do przestudzonego budyniu dolewamy sok z cytryny, miksując na wysokich obrotach, a następnie dodajemy margarynę (w temperaturze jak reszta składników) i miksujemy dalej.
I tu niestety może zdarzyć się tak, że masa się zwarzy, co niestety przytrafiło się także mi.
Jednak dzięki wujkowi Google udało mi się ją uratować :)
W takiej sytuacji należy włożyć miskę z masą do garnka z zagotowaną wodą i miksować do czasu aż masa stanie się dobra. Proste i działa :)
Przygotowujemy masę śmietankową.
Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno, dodając do niej cukier i śmietanfix.
Dodajemy serki homogenizowane i miksujemy juz na mniejszych obrotach, do połączenia składników.
Każdą część biszkoptu nasączamy wodą z cytryną.
Na pierwszą część wykładamy masę cytrynową (zostawiamy 2-3 łyżki do ozdoby), na kolejną śmietankową.
Resztę masy śmietankowej rozsmarowujemy na górnym biszkopcie oraz bokach tortu.
Tort ozdabiamy według uznania, ja wybrałam sposób mojego Pradziadka:)
Smacznego:)
Chcialam zapytac o rozmiar tortownicy i czy przy 220 s. sie nie spiecze?
tortownicę miałam 26 cm. co do piekarnika to wiem z doświadczenia, że każdy jest inny. ten na którym teraz piekę ma zepsutą skalę, da się go ustawić tylko na maxa i podałam orientacyjną temperaturę. najlepiej dostosować pieczenie do swojego piekarnika. taki biszkopt piekłam pierwszy raz wiec nie mam dużego doświadczenia żeby więcej doradzić. pozdrawiam :)
Przepis prababci. Ciekawy. Chodzi za mną tort cytrynowy i chyba go zrobię. Ale tak całkiem - co by nie złośliwie - przepis brababci (w co wierzę) i śmietanfix?
rs1107, nigdzie nie napisałam, że to przepis mojej prababci ;) z zeszytu skorzystałam z propozycji na ozdobianie tortów ;)
Właśnie robię ten tort i doszłam do momentu zrobienia budyniu w spisie składników do zrobienia masy cytrynowej napisałaś :
sok i starta skórka z 2 dużych cytryn
ale w przepisie pominełaś skórkę mam ją dodać do budyniu czy co z mnią zrobić ???