Ciasto
3 szkl mąki
1 kostka tłuszczu (u mnie masełko smarowne)
3 dkg drożdży
1 łyżeczka cukru
2 łyżki kwaśnej śmietany
Farsz
ok 1 kg ziemniaków
2 szkl kaszy gryczanej
1 spora cebula
tłuszcz do smażenia
ok 1 szkl kwaśnej śmietany
sól, pieprz, majeranek, trochę kminku mielonego lub co kto woli
można też dodac sera białego ok 20 - 25 dkg
1 jajko do posmarowania ciasta
Ciasto
Drożdże rozpuścic z cukrem i wyrobic z pozostałymi składnikami na gładkie ciasto. Ilosc mąki może się zmieniac w zależności od jej wilgotności, czasem potrzeba nawet 4 szklanek.
Farsz
Ziemniaki obrac, ugotowac, odlac zostawiajac jednak nieco wody (ok 3/4 szkl) Wsypac suchą kaszę, podusic ziemniaki tłuczkiem razem z kaszą i wodą, przykryc pokrywą, zawinąc w koc i odstawic na ok godzinę by kasza wypiła wilgoc. Następnie farsz ostudzic by był tylko ciepły.
Usmażyc cebulę na tłuszczu, dodac do farszu, doprawic przyprawami, wlac śmietanę i jeszcze raz wszystko wymieszac.
Ciasto podzielic na dwie części, rozwałkowac, jedną częśc wyłożyc na blachę 35 x 23 lub 40 x 25 na to farsz i drugą częśc ciasta, starając się aby ciasto górne i dolne nachodziło na siebie.
Wyrównac ciasto w blasze, ponakłuwac widelcem, posmarowac rozbełtanym jajkiem i piec ok 1 godz w 180" do ładnego zrumienienia wierzchu.
Podawac z ulubinym sosem, kefirem, maślanką, mlekiem, śmietaną, barszczem lub z czym tylko lubicie i uważacie że będzie smacznie :)
Smacznego:)
Czy kaszę wsypać do samej wody odlanej czy do ziemniaków z niepełną szklanką wody? I nie rozumiem co to znaczy,że ciasto górne i dolne ma nachodzić na siebie.
Suchą kaszę wsypujemy do ziemniaków i wraz z pozostałą w nich wodą dusimy tłuczkiem i pod kocyk.
Co do ciasta to ja robię tak. Połową ciasta wykładam dno formy i boki do ok 2/3 wysokości. Na to daję farsz, wyrównuję go i lekko odciągam ciasto od brzegu formy( najlepiej robic to nożem). W powstałą lukę " upycham" następnie brzegi górnego ciasta, najlepiej gdy dojdą prawie do dna formy, poźniej wszystko formuje w blaszce na w miarę gładki placek, starając się by boki ciasta ładnie wypełniły formę. Podczas pieczenia brzegi ciasta połączą się w całośc.
Witam zrobiłam dzisiaj ten tort ziemniaczany na obiad,bardzo smaczne danie.Mój piróg wyszedł ciemniejszy ,ale może dlatego że robiłam z kaszy prażonej co wcale nie znacy że był gorszy.Całkiem fajna odmiana codziennych obiadów (nierzadko już znudzonych)Polecam.
A tak wyglądał mój piróg
agusia040675 cieszę się, że skorzystalaś z przepisu a jeszcze bardziej cieszy fakt, że "tort" smakował.
Wyglada bardzo fajnie. Pozdrawiam.
Często robię tego pieroga tylko ja dodaje jeszcze ser biały , jajka i mleko zsiadłe jest bardzo dobry Pozdrawiam
Zrobiłam, zjadłam i muszę stwierdzić, że pyszne. Wcinaliśmy z sosem czosnkowym. dzięki