Świetna, sycąca zupa. Możemy użyć udek kurczaka z kośćmi, lub, przed wrzuceniem do wolnowaru, kości usunąć. Ja wolę gotować z kośćmi - zupa ma moim zdaniem więcej smaku, a usunięcie kości po ugotowaniu nie stanowi żadnego problemu. Zupa jest na tyle sycąca, że wystarcza za cały obiad. Świetnie się mrozi, nic nie traci na smaku - warto więc ją zamrozić, jeżeli porcja jest dla nas za duża. Po raz kolejny wolnowar sprawdził się świetnie. Ta zupa ma jeszcze jedną zaletę, mięsa nie trzeba przed wrzuceniem do gara obsmażać - wrzucamy i tyle.
Wolnowar nagrzać zgodnie z instrukcją. Mięso umyć i osuszyć, pozbawić skór i ewentualnie kości. Podgrzać kilka łyżek oleju w głębokiej patelni na średnim ogniu. Dodać cebulę i jalapeno i podsmażać aż zmiękną, 5 do 7 minut. Dodać czosnek, chili w proszku, kmin i cukier, smażyć mieszając aż zacznie pachnieć - 30 sekund do 1 minuty. Dodać pomidory i bulion. Doprawić solą i pieprzem. Doprowadzić do delikatnego wrzenia, a następnie przelać wszystko do misy wolnowaru.
Dodać do misy kukurydzę, fasolę i uda kurczaka. Przykryć i gotować w ustawieniu "low" przez 6 do 7 godzin (lub na ustawieniu "high" 4 godziny). Po tym czasie wyjąc kawałki kurczaka na deskę, oddzielić kości i wyrzucić a mięso porozdzielać na drobne kawałki dwoma widelcami. Włożyć mięso do zupy . Jeżeli zupa wydaje nam się za gęsta, możemy rozrzedzić ją bulionem. Doprawić zupę solą, pieprzem i pieprzem cayenne, do smaku. Można też zupę doprawić śmietaną kremówką.
Podawać udekorowane tartym serem cheddar, kwaśną śmietaną, tortillą i kolendrą . Smacznego!
article
recipe
gallery
movie
