Ziemniaki obrać i ugotować, tak jak to zawsze robimy.
Po ostudzeniu przecisnąć przez praskę, dodać żółtka, mąkę, sól i pieprz.
Wszytsko wymieszać, dodając na końcu ubitą pianę z białek.
Wymieszać wszystko delikatnie aż piana połączy się z masą ziemnaczaną.
Formować wałeczki, pociąć ukośnie jak na kopytka, zaokrąglić końce, ( podczas formowania w wałeczki masa będzie się przyklejać do stolnicy, można trochę podsypać mąką ale nie za dużo, ponieważ zbyt duża ilość mąki sprawi że bułka tarta podczas obtaczania nie będzie się przyklejać do paluszków) - nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam :)
Każdy obtoczyć w bułce tartej i smażyć w garnku w dużej ilości oleju, tak aby po włożeniu paluszków olej je przykrył.
Pieczemy na złoty kolor od czasu do czasu mieszając.
Można podawać z ulubioną surówką i mięskiem.
Życze smacznego