Dzisiaj kończę robić to ciasto, trochę zwiększyłam proporcje, bo robię na blaszce 25/40 i dałam masę krówkową z puszki, jutro dam znać jak wyszło, pozdrawiam Basia.
Jak zrobię następnym razem (a na pewno zrobię), to dam znać jak wyszła, pozdrówka Basia.
Powiem tak: polewa jest dobra, ale ?????????? wg mnie za dużo żelatyny i odchodzi od ciasta (można ją nawet w całości zdjąć z ciasta), a może to dlatego że wylałam ją zbyt późno na ciasto? , ale i tak była gumowata. Następnym razem dam o 1 łyżeczkę żelatyny mniej. W smaku jest bardzo dobra, smakuje jak czekoladowy budyń i rzeczywiście jest lśniąca, gładka i nie przywiera do noża, więc warto ją zrobić.
Zrobiłam dzisiaj Twoją polewę, jest pyyyyyyyyyyyyszna, jeszcze czekam do jutra jaka będzie po całkowitym zastygnięciu. Popełniłam jeden błąd, wylałam ją na ciasto trochę za późno i nie bardzo mi wyszło jej rozprowadzenie na cieście, była za bardzo ścięta, ale się poprawię. Jeśli jest taka jak piszesz (nie klei się do noża), ta na pewno będzie u mnie już na stale do każdego ciasta, pozdrawiam Basia.
sylvii, w Poznaniu jest super firma nazywa się "PAN" i mieści przy ulicy kolejowej, możesz ją też znaleźć w internecie, jest tam całe mnóstwo świetnych rzeczy, już nie raz u nich kupowałam. Jedynym minusem tej firmy są duże koszty przesyłek, pozdrawiam Basia.
Dzięki Dorotko za odpowiedź, znów mnie naszło i teraz mogłabym codziennie bawić się z tą masą, tym bardziej, że coraz lepiej mi to idzie. Na początku nawet nie potrafiłam obłożyć całego tortu żeby nie powstawały wkoło falbanki, teraz nie mam już tego problemu, pozdrawiam Basia.
Dorotko, na 100ml wody dajesz aż 5 łyżek żelatyny? Wydawało mi się, że gdzieś ostatnio pisałaś, że wystarczy dać 3 a nawet 2 łyżeczki nie łyżki żelatyny. Teraz to już nic nie wiem, ja żelatyny daję 2 lub 3 płaskie łyżeczki.
Dzięki za odpowiedź.
Dorotko, dzisiaj znowu robiłam Twoją masę cukrową ale.................mam 2 przepisy w jednym jest 50g glukozy i 400g cukru, w drugim 100g glukozy i 800g cukru, a tu widzę 50g glukozy i 800g cukru?????????????? już się w tym pogubiłam. Dzisiaj robiłam i dałam 100g glukozy i 500g cukru, bo więcej się nie dało i jakoś mi tym razem masa wyszła twarda, bardzo się musiałam namęczyć przy wałkowaniu, czy to wina tego, że dałam za dużo glukozy?
megii013, ja mam pytanie, czy mleka w proszku nie jest za dużo, 2 szklanki, to dość sporo i na dodatek jeszcze żelatyna. Pytam dlatego, że ostatnio też robiłam ciasto z mlekiem w proszku i dałam go jak było w przepisie (choć też wydawało mi się że jest go za dużo) i było tak twarde że nie mogłam go wymieszać. A Twoje ciacho wygląda fajnie i chciałabym go zrobić. Mam podobny przepis, ale z kremem budyniowym, pozdrawiam.
Wreszcie zabrałam się za Twoje ciasto, ale tak samo u nas nie ma katarzynek w żadnym sklepie, ani w Tesco, ani w Realu, ani w innych sklepach, po prostu katarzynki zniknęły z półek i to już dość dawno. Innych pierników bez polewy też nie dostałam, więc zastąpię je biszkoptami. Dam znać jak wyjdzie, pozdrawiam Basia.
Ta polewa, to roztopiona zwykła gorzka czekolada z dodatkiem odrobiny mleka i masła, pozdrawiam.